W poniedziałek (04.05.2020) tuż przed północą dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia otrzymał informacje o dziwnie zachowującym się mężczyźnie na stacji paliw przy ulicy Wyszyńskiego w Bydgoszczy.
Na miejsce został skierowany śródmiejski patrol. Policjanci zastali zgłaszającego, który wskazał im, gdzie był widziany mężczyzna. Mundurowi poszli na drugą stronę stacji. Tam zobaczyli nieprzytomnego mężczyznę wiszącego na pasku od plecaka zaczepionego o bankomat. Funkcjonariusze natychmiast podbiegli do niego i odcięli.
Mężczyzna nie oddychał. Policjanci wezwali za pośrednictwem dyżurnego pogotowie. Następnie przystąpili do resuscytacji. Do pomocy przyjechał drugi patrol. Mundurowi na zmianę prowadzili czynności ratujące życie. Po kilku minutach przyjechała załoga pogotowia ratunkowego. Funkcjonariusze razem z ratownikami dalej prowadzili resuscytacje. 30-latek odzyskał funkcje życiowe. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy.
ZOBACZ: Jasnowidz Jackowski miał wizję: Przed wybuchem wojny Polacy będą bali się oddychać