Na nieprzyjemną woń skarżyli się mieszkańcy m.in. Wilczaka, Błonia, Okola czy Szwederowa. Skład powietrza w mieście zbadała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego. Jej urządzenia wskazały niewielkie ilości amoniaku.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć w Bydgoskim Centrum Zarządzania Kryzysowego, dziś rano doszło do drobnego incydentu w uruchamianiu pieca w zakładach papierniczych w Świeciu. To tam najprawdopodobniej zlokalizowane jest źródło fetoru. Zdaniem CZK nie jest on jednak szkodliwy.
Straż pożarna również wskazuje na zakłady w Świeciu, jako możliwe źródło drażniącego zapachu.
- Chmura tego gazu znajduje się w wysokich partiach atmosfery. Cały czas trwa ustalanie źródła wycieku amoniaku. Przypuszczenia padają na zakład celulozy w Świeciu lecz kierunek wiatru jest w przeciwną stronę - czytamy na stronie Bydgoszcz998 na Facebooku.