Koszmarne wieści z bydgoskich Wyżyn. Z czwartego piętra bloku przy ul. Ogrody wypadł 2-letni Staś. Dramatyczne sceny rozegrały się we wtorek (26.04.2022) ok. godziny 16:00. Na miejscu błyskawicznie pojawili się ratownicy medyczni. Chłopczyk uderzył z ogromnym impetem w betonowe podłoże. Ratownicy bardzo długo reanimowali Stasia, który w końcu został przetransportowany do szpitala im. dr. Jurasza w Bydgoszczy. Niestety minionej nocy zmarł. Nasz dziennikarz skontaktował się w tej sprawie z przedstawicielką biura prasowego KWP w Bydgoszczy. Znamy już pierwsze ustalenia.
Czytaj też: Wybuch gazu w powiecie nakielskim! Poparzony 21-latek trafił do szpitala
- Chłopiec znajdował się pod opieką rodziców. W mieszkaniu przebywały dwie osoby. Rodzice byli trzeźwi. Wiele wskazuje na nieszczęśliwy wypadek - powiedziała "Super Expressowi" podkom. Lidia Kowalska z KWP w Bydgoszczy.
Z ustaleń naszego dziennikarza wynika, że chłopiec wszedł na krzesło, wdrapał się na stół i później wydarzył się dramat. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratora. Rodzinie i bliskim Stasia składamy wyrazy współczucia. Do sprawy będziemy wracać.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].