Zaginieni nastolatkowie w lesie

i

Autor: pixabay.com Zaginieni nastolatkowie w lesie

„Dzień dobry zgubiłem się w lesie” - taki telefon odebrała policjantka

2017-08-03 12:34

Nakielscy policjanci pomogli rowerzystom, którzy zgubili się w lesie „Dzień dobry zgubiłem się w lesie” - zgłoszenie o takiej treści odebrała wczoraj (02.08) policjantka pełniąca służbę na stanowisku kierowania nakielskiej komendy. Szybkie działanie mundurowych sprawiło, że już po niespełna 40 minutach zaginieni rowerzyści zostali odnalezieni.

Sytuacja miała miejsce wczoraj (02.08). Około godziny 15.20 na numer alarmowy nakielskiej policji dodzwonił się mężczyzna i powiadomił policjantkę pełniącą służbę na stanowisku kierowania, że zagubił się w lesie. Zgłaszający był wyraźnie zdenerwowany, oświadczył, że wybrał się na wycieczkę rowerową wspólnie ze swoją znajomą. On sam jest mieszkańcem Poznania, jego koleżanka mieszka w powiecie  wągrowieckim i nie znają w ogóle okolicznych lasów. Przez ponad dwie godziny próbowali sami znaleźć drogę wyjazdową jednak bezskutecznie.

Dyżurna spokojnie pytała zgłaszającego, w którym miejscu rowerzyści wjeżdżali do lasu, jakimi drogami się przemieszczali, aby ustalić położenie zaginionych. Mężczyzna był wyraźnie zdezorientowany. Policjantka próbowała go uspokoić i ustalając czy w okolicy, w której przebywa nie ma czegoś charakterystycznego, oznaczeń dróg lub innych miejsc, które stanowiłyby odniesienie do rozpoczęcia poszukiwań. Wtedy 18-latkowi przypomniało się, że kilka minut wcześniej mijał miejsce z oznaczeniem drogi pożarowej nr 86. Dyżurna poleciła, aby wrócił w to miejsce i tam oczekiwał na przyjazd policjantów.

Zobacz także: Policja odnalazła zaginioną 16-latkę. Ukrywała się u 19-latka, który został zatrzymany

W tym czasie, do wskazanego lasu zostali skierowani nakielscy patrolowcy, a także komendant kcyńskiego komisariatu. Kiedy ci przeczesywali las w poszukiwaniu rowerzystów, służba dyżurna skontaktowała się ze strażą pożarną oraz pracownikiem nadleśnictwa, aby ustalić położenie drogi pożarowej nr 86. Jak się okazało, droga ta łączyła miejscowości w promieniu kilku kilometrów, więc odnalezienie zaginionych nie było takie łatwe.

Na szczęście, już po około 40 minutach patrolowania lasu, komendant kcyńskiego komisariatu zgłosił, że odnalazł 18-letniego zgłaszającego i jego 17-letnią koleżankę. Okazało się, że równolegle z policjantami zaginionych szukała zaalarmowana przez 18-latka rodzina, pod której opiekę, po wyprowadzeniu z lasu zostali bezpiecznie przekazani.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają