Zad. 7
Kadr filmowy numer 1
Scena pisania testamentu przez Papkina jest w mojej ocenie bardziej komiczna. Zastosowano w niej komizm sytuacyjny, który polega na konstruowaniu zabawnych i śmiesznych wydarzeń i sytuacji. Autor w scenie tej zawarł także komizm słowny, który objawia się w języku, jakiego używa Papkin podczas pisania testamentu. "Tak połknąłem, mam truciznę. Już się z tego nie wyśliznę" - po tych słowach Papkin rozpoczyna rozporządzanie swoim majątkiem ruchomym i nieruchomym, którego - jak sam później przyznaje - nie ma. Zabawne jest więc to, że Papkin rozporządza majątkiem, którego praktycznie nie posiada. Komizm sytuacyjny i językowy objawia się także w rzeczach, które Papkin zapisuje w swoim testamencie: Klarze daruje gitarę oraz kolekcję motyli.