Jasnowidz Jackowski miał wizję o premierze Morawieckim! "Czuję jego niepewność. Mowa o sprytnej ewakuacji". To stanie się w listopadzie?
Jasnowidz Jackowski przepowiada przyszłość
- Premier Morawiecki. W mojej ponad trzydziestoletniej praktyce zdjęcia odgrywa bardzo ważną rolę, ponieważ na podstawie tego zdjęcia wielokrotnie wyjaśniałem sprawy kryminalne, czy inne losowe sprawy, które konkretnie zostały wyjaśnione. Nie traktujmy tego jako zabawę. Znaczy wy, drodzy państwo nie traktujcie tego jako zabawę, że ja się bawię. Kiedy podchodzę do wizji, a nigdy się do tego nie przygotowuję.
Co nas czeka w przyszłości? Jasnowidz Jackowski miał wizję
- W całej mojej historii, te najgłośniejsze sprawy, które udało mi się wyjaśnić, to były moje pierwsze poczucia takie nagłe, z zaskoczenia. Wtedy zrozumiałem, że do wizji nie należy się przygotowywać, że należy wizję toczyć od tak. Siadam, jest teraz ten moment i staram się coś poczuć. Swobodnie, na luzie, bez żadnego popychania się w jakieś pytania, zadawanie sobie pytań. Premier jest już dość długo premierem. Jest to osoba, która weszła na to stanowisko po pani Szydło. Pani Szydło była takim jakby pilotem dla pana Morawieckiego, a teraz jest on premierem.
Wizja przyszłości jasnowidza Jackowskiego
- Osobiście patrząc na premiera, widzę w nim coraz większe zmęczenie, zniesmaczenie. Na pewno ten urząd nie jest dla niego lekki. Uwaga: ja go tu w niczym nie tłumaczę. Ja też nie jestem zwolennikiem tego, czy innego premiera, natomiast widzę w jego oczach pewną zgorzkniałość, która jest jak gdyby obrazem, że nie do końca to, co się dzieje i w czym on uczestniczy, jest po jego myśli i odnoszę takie wraże, że premier Morawiecki jest osobą, która jest premierem dlatego, że ma dokładnie wytyczony plan pewnych działań i to nie koniecznie patrzmy na działania gospodarcze.
Jasnowidz Jackowski przepowiada przyszłość. Co nas czeka?
- Plan na działania rządu, którego on jest głową. Tylko poza nimi jeszcze premier Morawiecki i kilka innych osób w rządzie realizują jeszcze coś ponadto, co tyczy się tylko spraw rządowych. Może przez to jest to zniesmaczenie. Może przez to jest ta pewna męka jego, psychologiczna, ponieważ to coś, co realizują niekoniecznie może być po myśli pana Morawieckiego, lub, ze zaszło to tak daleko, że pan Morawiecki w tym zadaniu już nie czuje się najlepiej, a wręcz przeciwnie. Czuje się źle.
Przepowiednia jasnowidza Jackowskiego
- Ja w nim widzę pewne cierpienie. Widzę pewien lęk, pewną obawę, pewna niepewność tego, czym jest. Jest premier i jest czterech innych ludzi w rządzie, z którymi premier ma ścisłe zadania do wykonania i jest w nim też duża niepewność, której, jeszcze kilka miesięcy wstecz, nie było. Jest ta niepewność w nim. Jak chwilę przed audycją popatrzyłem na wydrukowane zdjęcie premiera Mateusza Morawieckiego i popatrzyłem w jego oczy, to jest ta niepewność.
Jasnowidz Jackowski miał wizję
- Mowa, gdyby coś, o sprytnej ewakuacji. Jego i czterech innych osób pełniących funkcje. To działanie mi wygląda na działanie na dwóch frontach. Jest realizowane coś, co tyczy Europy, a Europie my jesteśmy, to jest naturalna polityka europejska i polska, ale też są spełnione zadania poza tym i to zmartwienie premiera ma związek z tym co dzieje się z tym drugim ustaleniem, układem, poza Unią europejską. Mam wrażenie, że premier wie, że nasz kraj w którymś momencie będzie pełnił bardzo ważną rolę w tym co się będzie działo być może całkiem niedługo na świecie.
Jasnowidz Jackowski mówi, co zobaczył w swojej wizji przyszłości
- W listopadzie nastąpi alert. Stan gotowości. Mamy niedługo połowę października. Dziwne. Wielki budynek gdzieś w świecie się wali. Jakby coś w niego uderzyło. Duży budynek. Może budynek jakieś administracji. W obcym państwie wali się jakby coś w niego uderzyło i od tego momentu powstaje stan gotowości. Czuję z pana premiera to, że jest zniesmaczony pewnym działaniem, które musi realizować i jest ono poza polityka gospodarczą naszego państwa i UE. Jest premier i są cztery inne osoby w rządzie, które de facto są w tym wiedzą o tym i są zmęczeni tą realizacją.
Co stanie się w przyszłości? Jasnowidz Jackowski miał wizję
- Miałem wrażenie, że premier myśli o słowie ewakuacja, że gdyby coś poszło nie tak, lub gdyby było coś blisko, to może nastąpić ewakuacja. Być może ustąpienie z rządu jego i czterech innych osób. Miałem odczucie, że w listopadzie powstanie alert. Jakaś pełna gotowość do tego czegoś co dzieje się poza polityka.
Przepowiednia jasnowidza Jackowskiego
- Ten alert może mieć związek z tym, że gdzieś na świecie w duży budynek coś uderzy. To będzie wysoki budynek i coś uderzy w niego. Miałem przez moment wrażenie, że to jest budynek placówki rządowej. Choć nie jestem tego pewny. Mam takie wrażenie, ze tej chwili premier jakby chciał się wycofać, ale raczej nie może. Powiem może rzecz skrajną, to jest tylko wizja, że premier bardzo chętnie oddałby teraz swoje stanowisko innej osobie. Niepokoją go często zmieniane ustalenia i powodują niepewność, że coś się rozsypie i z tego, co było ustalone może powstać jakaś wręcz kompromitacja.
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa przepowiada przyszłość
- Niekoniecznie jego, ale to by się tez odbiło na nim. Ludziom się będzie wypłacało zadośćuczynienia. Może to nie tylko premier. Może to rządzący w wielu państwach wiedzą, że sytuacja, która jest obecnie jest sytuacją przejściową na świecie przed poważmym zagrożeniem.