Jasnowidz Jackowski nigdy się tak nie bał! Jego przepowiednia przeraża! Ktoś chce nas otruć?!
Najnowsza przepowiednia jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego.
Jasnowidz Jackowski przepowiada przyszłość
- Długo zastanawiałem się, czy powiedzieć to, co mi się kojarzy. Zadzwoniłem do przyjaciela i opowiedziałem mu to, co mi się kojarzy i zapytałem go, czy powinienem to państwu mówić. Prawdopodobnie gdyby nie jego zachęta, to nie powiedziałabym tego, co chcę za chwilę powiedzieć.
Krzysztof Jackowski miał wizję przyszłości
- Robert (red. przyjaciel jasnowidza Jackowskiego) uzasadnił to tak, mówiąc: „Krzysztof badam twój przypadek, jestem twoim kronikarzem w pewnym sensie.” Dał mi taki przykład, że kiedy mówiłem, że wybuchnie brudna bomba w okolicy Izraela, to on mówił, że to jakiś nonsens. Jak to się stało, powiedział, że zaniemówił.
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa przepowiada przyszłość
- Rzeczywiście w Libanie ten wybuch był tak dosadny, że cały świat o nim mówił. Dożo krajów ze świata jechało tam pomagać. Mam bardzo niepokojące poczucia, które same mnie nachodzą od kilku dni.
Jasnowidz Jackowski przepowiada straszną przyszłość. Co nas czeka?
- Powiem wam to w sposób dosadny. Zanim jednak to powiem, to może jednak w temacie tytułu tej audycji „Fikcja rzeczywistości”. Odnoszę wrażenie, że bardzo wiele rzeczy, o których się teraz dowiadujemy, które się dzieją na świecie to jest fikcja.
Przepowiednia jasnowidza Jackowskiego
- Nie to, że to się nie dzieje, tylko jest tak, że nam jest podawany inny rodzaj przebieg zdarzeń. Mówię o Afganistanie. Bardzo szybka decyzja, żeby kraje, które pilnowały tam porządku, w tym Ameryka, która się wycofała. Wycofanie nastąpiło wręcz bez przygotowania, wszak mnóstwo militarnych rzeczy Amerykanie tam zostawili.
Jasnowidz Jackowski miał wizję
- Mnóstwo samolotów, pojazdów wojskowych, amunicji. Bardzo szybkie przejęcie państwa przez Talibów. Wręcz oddanie tego państwa Talibom. Bo to chyba tylko szybkość poruszania się.
Jasnowidz Jackowski mówi, co zobaczył w swojej wizji przyszłości
- Szybciej się chyba nie dało przejąć Afganistanu. Szybciej by tam samochodami nie dojechali. Kilka rzeczy dziwnie wygląda. Dziwnie też wygląda to, że raptem są te prowokacje na granicy polskiej, litewskiej. Niby to z Białorusi uchodźcy. Jest uszczelnienie granicy, obstawienie jej. Niedawno mówiłem, że będzie wojska przy granicy. One już tam stoją. Bardzo niepokojące poczucia samoistne.
Co stanie się w przyszłości? Jasnowidz Jackowski miał wizję
- Czasem tak mam, że mam nagłe silne uderzenie, poczucie czegoś bardzo niedobrego. Coś się przedostanie do powietrza, do atmosfery. Nie wiem, czy to globalnie, czy lokalnie. Na tyle będzie to groźne, że ludzie wszędzie będą o tym mówili i się tego bali. Skojarzyło mi się, że jakaś bardzo niebezpieczna substancja dostanie się do atmosfery, która może zagrażać ludziom w sposób bardzo dobitny. To było pierwsze poczucie. Po jakimś czasie doszło do mnie takie poczcie, że to tak jakby celowo zostaną otwarte jakieś zbiorniki, coś co jest w ziemi i to będzie wyglądało jak sabotaż. Jak celowe działanie. To będzie bardzo groźne. Musze powiedzieć, że w mojej ocenie, w moim poczuciu coraz bardziej widać, ze świat jest coraz bardziej w konflikcie.
Przepowiednia jasnowidza Jackowskiego
- On się dzieje. Ktoś powie, że skoro jest konflikt, to czemu go nie widzimy? Niestety bardzo wiele rzeczy widzimy przez mass media. To one tłumaczą nam jaka jest rzeczywistość i co się dzieje, To one oceniają kto jest dobry, a kto zły. Kreują nasz światopogląd. Dzieje się to na wielu płaszczyznach naszej rzeczywistości i nie zdajemy sobie z tego sprawy. W moim poczuciu, to co dzieje się w Afganistanie będzie krótko trwało. To ma służyć czemuś. Ta sytuacja ma coś rozognić, a przez to, że Afganistan jest takim, a nie innym krajem i rządzą tam tacy, a nie inni przywódcy, to cokolwiek zrobią, to nikt nie będzie ganił świata, tylko Afganistan. Jeżeli to jest pewien interes i talibowie mogli dość do władzy, b mieli na to przyzwolenie, to musiało dojść na porozumienia. W całej sytuacji, która się dzieje może na świecie panować duży niepokój. Pamiętacie, ze powiedziałem, że przed dużym konfliktem a świecie, którego będziemy się bali, powstaną dwa lokalne konflikty, ale poważne. Kto wie czy w jeden z tych konfliktów nie wpisze się Afganistan?
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa przepowiada przyszłość
- Dlatego obecnie jest taka, a nie inna sytuacja. Dlatego politycy tych państw, które należą do NATO, które w jakiś sposób utrzymywały ład w Afganistanie mówią o zaskoczeniu tego, co się tam dzieje. Uważam, że dzieje się już bardzo dużo i mam coraz większy lęk. Myślę, że trzeba obserwować to, co się dzieje. W moim poczuciu trwa to kilka miesięcy. Bardzo niepokoje się tym, co mi się skojarzyło. Coś w formie sabotażu zostanie puszczone do atmosfery. Efekty tego będą. Zrozumiecie to po fakcie. Mogą być ofiary. Ale może ten sabotaż i to, co pójdzie w powietrze będzie fikcją. To też zakładam, choć nie do końca jestem tego pewien. Kojarzą mi się żółte pojemniki z czarnymi symbolami.