Jasnowidz Jackowski o wojnie, zarazie i... gettach?! Najnowsze przepowiednie jasnowidza z Człuchowa
W najnowszych przepowiedniach jasnowidz Jackowski mówił o kilku ważnych wydarzeniach, które mają nas czekać w najbliższych miesiącach 2021 roku. Trudno doszukiwać się optymistycznych rokowań, ale oceńcie sami. Poniżej wszystkie najnowsze przepowiednie jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego.
Najnowsze przepowiednie Jackowskiego. Mówi o... gettach?!
Tąpnięcie ekonomiczne
Według jasnowidza z Człuchowa, przed nami dwa, duże wstrząsy ekonomiczne. Pierwsze w sierpniu - "będzie krach, lub nadmierna inflacja, coś niedobrego z wartościami giełdowymi" - mówił w trakcie transmisji, po czym dodał, że tąpnięcia będą dwa.
- Pierwszy, słabszy i po nim drugi, silny. Obydwa mogą mieć związek z gospodarką światową, niekoniecznie z Polską, ale Polska, siłą rzeczy, też oberwie - mówił.
"Cena za to, co działo się przez ostatnie półtora roku będzie wystawiona. Będziemy musieli ją zapłacić." - dodał na końcu.
Najnowsze przepowiednie Jackowskiego. Mówi o... gettach?!
Dolar
- Krach giełdowy ruszy złotówkę w niedobrą stronę. Dolar, funty, czy euro mogą być chwilowo dobrą lokatą. Zwróćmy uwagę, że jak zaczęła się zaraza, ludzie wykupowali dolara i jego wartość się podniosła, po czym spadła. Teraz waluty w stosunku do złotego się dźwigają, ale tym razem to nie ludzie windują cenę dolara, czy innych walut, a szum który może przypominać szum inflacji, krachów giełdowych - prorokował.
Najnowsze przepowiednie Jackowskiego. Mówi o... gettach?!
Koronawirus. Wzrost zakażeń, powrót zarazy. "Ludzie będą w dzielnicach"
Bardzo niepokojąca wizja jasnowidza. Na początku tej wizji ostro zaznaczył: "Zacznie się dosyć ostro. Niemcy, może jeszcze ze dwa, trzy kraje w Europie..."
- Będą spore wzrosty zarazy. I już pod koniec sierpnia, z początkiem września rząd będzie stawiał warunki dla obywateli. U nas na początku jeszcze tak nie będzie. Przed początkiem września rząd będzie dawał nam wybór czegoś. I jeżeli większość ludzi tego wyboru nie podejmie, rząd będzie musiał jakoś spełnić warunki, które nam wcześniej postawi - mówił.
Najnowsze przepowiednie Jackowskiego. Mówi o... gettach?!
"Inna twarz polityków"
Kontynuując wątek powrotu pandemii i obostrzeń epidemicznych Jackowski przepowiedział też kulminację kolejnej fali zachorowań i... zachowanie polityków.
- Będzie bardzo duże nasilenie zarazy. Będzie wzrost, mniej więcej w okresie listopada będzie lekki spadek wzrostu, ale kulminacja w połowie grudnia. To będzie bardzo brzydka zima, nie mówię o pogodzie. Tej zimy zobaczymy inne twarze polityków. Nie traktujcie tego zdania dosłownie. Usłyszymy i zobaczymy inną politykę wobec nas. Bardziej srogą. Mam nadzieję, że to bzdura - komentował.
Najnowsze przepowiednie Jackowskiego. Mówi o... gettach?!
Jackowski zobaczył getta?!
- Ludzie, nie wiem, czy w Polsce, ale ludzie będą w dzielnicach. To tak jakbyś z jakichś przyczyn nie mógł wyjść ze swojej dzielnicy. To będzie strasznie poplątane. To, co było, to była dziecinna zabawa. To, co będzie teraz, z jakimiś wymogami, to chwilami będzie nas szokowało. Ale nie śmieszyło. Będzie tak, że niektóre osoby, które nie spełniły warunków (o których jasnowidz mówił wcześniej - red.) będą czuły się chwilami upokorzone. A wszystko będzie wyglądało o wiele poważniej, niż wyglądało dotychczas. Już jesteśmy w innym świecie tylko nie do końca się zorientowaliśmy. Ale przychodzą miesiące, w których zorientujemy się bardzo szybko. W społeczeństwie stworzy się bardzo zauważalny i restrykcyjny podział. Autentycznie boję się jesieni i zimy - skończył najnowszą wizję Krzysztof Jackowski.