Jasnowidz Jackowski widzi wojnę! Przepowiada GROZĘ. Rząd w Polsce zacznie się łamać i pękać. Nadchodzą koszmarne czasy?!
Jasnowidz Jackowski przepowiada przyszłość
- Moje dzisiejsze przepowiednie mają jedno hasło: „czas trudny i dezorientacja”, co zaraz rozwinę i się na tym skupię, to muszę wam powiedzieć rzecz, która mnie poruszyła – rozpoczął swoją wizję jasnowidz Jackowski.
Krzysztof Jackowski miał wizję przyszłości
- Powiem wam, że jakoś nieśpieszno mi jest ostatnio do tych audycji, taka ponurość straszna mnie ogarnia. Mam dosyć tej zimy, jak każdego roku o tej porze. Przytłaczająca jest ta zima przez tą sytuację, która się wokół nas dzieje.
Wizja przyszłości jasnowidza Jackowskiego
- Konflikt z Ukrainą na dniach, jak dadzą zielone światło – napisał jeden ze słuchaczy jasnowidza Jackowskiego. W odpowiedzi usłyszał:
Jasnowidz Jackowski przepowiada straszną przyszłość. Co nas czeka?
- Zaraz na ten temat będę mówił i będę się skupiał, bo cóż moja mowa? Najpierw powiem co mocno wchodzi mi do głowy. To jest to, że od kilku dni mam wrażenie, że kilka rzeczy: kojarzy mi się, przychodzą do mnie takie poczucia, że będziemy coraz bardziej zdezorientowani, ale to się bardzo nasili.
Przepowiednia jasnowidza Jackowskiego
- To osiągnie takie apogeum, ale też potężny chaos jeżeli chodzi o zarazę. Niektórzy mogą myśleć, że odejście lekarzy z rady medycznej, że coś się może przerwać, skończyć. A ja w moim poczuciu nic się nie przerwie i nic się nie będzie kończyć. Czeka nas coś wielkiego.
Jasnowidz Jackowski miał wizję
- To aż spowoduje chaos z powodu tego, co nas czeka i to już w niedługim czasie jeżeli chodzi o zarazę. Na to się powinniśmy przygotować, ponieważ będą nagłe decyzje związane z tym nagłym wzrostem infekcji i zacznie być nieciekawie. Mam takie poczucie, obym nie miał racji. Zastanawiałem się, czy to powiedzieć, ale ta dezorientacja będzie miała związek w dużej mierze też z tym, że nagle nasilą się informacje o odejściach wielu ludzi.
Jasnowidz Jackowski mówi, co zobaczył w swojej wizji przyszłości
- Niech tak się nie stanie. Ten czas przed nami, zastanawiałem się, czy to powiedzieć, ale mówię, co czuję. Zaczną być nagłe wzrosty. Ja mówiłem to rok temu, że tej jesieni i zimy nałożą się na na siebie dwie zarazy. Mamy jedną, którą ostatnio osłabła i mamy drugą, która rzekomo nadchodzi. Ta, która nadchodzi spowoduje spowoduje wielką dezorientację i wielki bałagan w służbie zdrowia i będzie eto najprawdopodobniej największa fala ze wszystkich, jakie były w naszym kraju.
Co stanie się w przyszłości? Jasnowidz Jackowski miał wizję
- Kojarzyło mi się miasto Łódź i jeszcze jakiś rejon w Polsce, że może dojść do bardzo dużego chaosu w służbie zdrowia. Związane to będzie z tym, co nadchodzi. To się nasili wszystko. Nie umiem tego inaczej wytłumaczyć to jest to, co czuję, co przychodzi do mnie. Ten rok jest rokiem decydującym jeżeli chodzi o to, co się dzieje na świecie. Jakkolwiek byśmy oceniali sytuację i to, co się dzieje na świeci, to ten rok jest szalenie ważny, ponieważ ten rok rozegra dalsze problemy. Bo z tego powstaną dalsze problemy. To się nie skończy, tylko w tym roku na pewno zacznie się problem militarny na świecie. Takie jest moje poczucie. Są dwa fronty.
Przepowiednia jasnowidza Jackowskiego
- Jest front ten, o którym wiemy, czyli jest Rosja, Ukraina. Są z tym związane problemy, przynajmniej teoretyczne. Są rozmowy, głównie NATO, ale tez USA, Rosja, tylko, że w moim poczuciu te rozmowy nie tyczą problemu tylko Rosji i Ukrainy, a tyczą drugiego zagrożenia militarnego na świecie – patrz na Bliski Wschód, gdzie u nas nie mówi się o tym problemie. Mówi się tylko problemie rosyjskim. To, co się dzieje między Stanami Zjednoczonymi, a Rosją, to jest próba dogadania się co do swoich konfliktów. Każda ze stron ma w przygotowaniu swój konflikt.
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa przepowiada przyszłość
- est to próba dogadania się o strefę wpływów. Jest możliwość, że to wszystko wymknie się spod kontroli i któraś ze stron zacznie coś robić, ale też jest możliwość dogadania się. Nie spowoduje to uniknięcia działań militarnych jednej i drugiej strony, tylko jeżeli się dogadają, to każda ze stron weźmie to, na co się dogadali. Oczywiście w mass mediach i publicznie będzie się mówiło o jakimś skandalu, że zrobiono to i to i świat się z tym nie godzi. W moim odczuciu to jest dogadywanie się przed dwiema sytuacjami militarnymi na świecie. Niezależne od siebie. Ja już w ubiegłym roku mówiłem, że zacznie się to od tego, że będą dwa niezależne od siebie konflikty militarne, z czego jeden rozgorzeje. Z jednego wyjdzie coś bardzo poważnego. Mówiłem o opustoszałej części Polski, powiedzmy jest strefa południowo-wschodnia najprawdopodobniej i może częściowo północno-wschodnia. Ta strefa nie będzie kompletnie wyludniała. Tam będzie jak na poligonie.
Jasnowidz Jackowski przepowiada 2022 rok
- Będzie okres, gdzie będzie mogło stacjonować bardzo dużo wojska, chociaż nic się nie nie będzie działo. Ale to, jak teraz jest obstawiona wschodnia granica wojskiem z powodu, powiedzmy, uchodźców, tak w tym roku wojska dużo tam przybędzie i prawdopodobnie to nie będzie tylko polskie wojsko. Obecny rząd będzie coraz bardziej osamotniony. Ten rząd zacznie pokazywać rożnymi gestami i rożnymi sytuacjami politycznymi, że zacznie się łamać, pękać. Ja już to zapowiadałem wcześniej w audycjach, ale ten rząd będzie miał dosyć władzy i ta władza zacznie pękać i się rozsypywać. Ja mam wrażenie, że my już to zauważymy od wiosny, a nawet jeszcze w przedwiośniu, że jednostki będą podawać się do dymisji, a być może jakieś ugrupowanie w kolacji „pisowskiej” zacznie się wyłamywać. Po prostu element rządzenia i satysfakcji z tego rządzenia jest coraz bardziej znikomy dla tego rządu. Musimy sobie dać sprawę z tego, że rząd nie ma powodu z czego się cieszyć. Oczywiście rząd ma komfortową sytuację zganiania tego, co się wokół nas dzieje cenowo i nie tylko na sytuację na świecie. W tym roku przyjdzie taki kryzys, że zaczną się poważne problemy i rząd już nie będzie chciał tego dźwigać na swoich barkach - zakończył jasnowidz Jackowski.