To się nie mieści w głowie! W Gródku (powiat świecki) ktoś przywiązał suczkę do drzewa. Gdyby tego było mało, zwierzę miało założoną na szyi kolczatkę, która wbijała się w jego skórę przy każdym ruchu. Porzucona psinka była zmarznięte i przed wszystkim głodna. Miała szczęście, że w porę została odnaleziona przez przypadkowego spacerowicza...