Śmierć zabrała te dzieci. Ich życie skończyło się za szybko. Te historie rozrywają serce
Szczepan i Wincenty zostali utopieni przez własną matkę. Patrycję i jej nienarodzone dziecko zabił jej chłopak. Ksenia zgięła w koszmarnym wypadku. Kacperek zatruł się narkotykami. Kubuś nie żyje, bo przeszkadzał swojej mamie i jej kochankowi w seksie. Historie dzieci, które odeszły w tragicznych okolicznościach rozrywają serca i wywołują łzy. Jak doszło do tych tragedii i czy musiało tak być?
3,5 letni Kacperek przed utonięciem najadł się NARKOTYKÓW!
,5-letni Kacperek z Nowogrodźca, który w kwietniu utonął w Kwisie, był pod wpływem narkotyków! To szokujące ustalenia śledczych z Prokuratury Okręgowej z Jeleniej Góry. Okazuje się, że maluch zjadł metamfetaminę, która należała do jego ojca, który również był naćpany!
Przeczytaj więcej o tej tragicznej w skutkach historii: Szokujące ustalenia! 3,5 letni Kacperek przed utonięciem najadł się NARKOTYKÓW!
3-letni Kubuś nie żyje, bo przeszkadzał matce w seksie?
Zaciszne mieszkanie zamieniła na surową celę aresztu. Bo jak twierdzą śledczy, wraz z kochankiem wyprawiła na tamten świat własne dziecko. Przeszkadzało w seksie, więc dostało coś na sen. I od tego czegoś, trzyletni Kuba już się nie obudził. - Wiemy, że Katarzyna F. jest w młodziutkiej ciąży, ale jej nie wypuścimy – mówił prokurator Piotr Dunal.
Przeczytaj: 3-letni Kubuś nie żyje, bo przeszkadzał matce w seksie? Znamy nowe szczegóły [ZDJĘCIA]
Zaginiona 13-latka NIE ŻYJE! Patrycja była w CIĄŻY. 15-letni Kacper przyznał, że zabił, bo nosiła jego dziecko
Zaledwie 13-letnia Patrycja zaginęła, ostatni raz widziana była we wtorek 12.01 na ulicy Bytomskiej w Piekarach Śląskich. Szukali jej policjanci, niestety, dokonali makabrycznego odkrycia. Dziś (środa, 13.01) tuż przed godz. 15.00 w miejscowości Piekary Śląskie na terenie niezabudowanym, policjanci znaleźli przykryte kartonem zwłoki Patrycji z ranami kłutymi szyi i klatki piersiowej.
Przeczytaj cały tekst: Zaginiona 13-latka NIE ŻYJE! Patrycja była w CIĄŻY. 15-letni Kacper przyznał, że zabił, bo nosiła jego dziecko. Koszmar w Piekarach Śląskich
Śliczna nastoletnia Malwina straciła życie w wypadku. Robert walczy w szpitalu
Wśród znajomych Malwina i Robert uchodzili za parę. Nikt nie spodziewał się, że dojdzie do koszmaru. Robert miał BMW. Najwidoczniej jechał nim za szybko. Teraz nakielscy policjanci, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniają okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku. Po zderzeniu BMW z volkswagenem śmierć poniosła Malwina T. (+16 l.). Jej chłopak, Robert P. (20 l.), nieprzytomny trafił do szpitala. Jego auto rozpadło się na dwie części.
Przeczytaj cały tekst: Śliczna nastoletnia Malwina straciła życie w wypadku. Robert walczy w szpitalu [ZDJĘCIA]
Matka UDUSIŁA 2-letniego synka
Ta sprawa zbulwersowała mieszkańców Chodzieży. Po tragicznej śmierci 2-letniego chłopca wszczęto śledztwo. Już jakiś czas temu odwołano Prokuratora Rejonowego w Chodzieży. Wiadomo, że wielu uchybień dopuścili się także policjanci. Trzech z nich już ukarano, ale to nie kończy sprawy.
Przeczytaj cały artykuł: Chodzież: Matka UDUSIŁA 2-letniego synka. Ukarano trzech policjantów!
Stella utopiła swoje maleńkie bliźniaki w wanience
Stella F. 23 grudnia 2019 roku urodziła bliźniaki. Kobieta miała kochającego męża i córeczkę. Mieszkała w pięknym mieszkaniu w kamienicy przy ulicy Kanałowej w Bydgoszczy. Po urodzeniu Szczepana i Wincentego wpadła w depresje poporodową. Nie mogła z niej wyjść. Trafiła nawet do specjalisty. Jej mąż robił, co mógł. Był przy niej. Po wykorzystaniu całego urlopu musiał jednak wrócić do pracy.
Kobieta utopiła swoje dzieci w wanience.
Przeczytaj cały artykuł: Stella utopiła swoje maleńkie bliźniaki w wanience. Prokuratura już wie, jakiej chce kary
12-latek zginął w wypadku, który spowodował jego brat
21-letni mężczyzna spowodował tragiczny wypadek na drodze wojewódzkiej nr 306. W wyniku zdarzenia zginął jego 12-letni brat. Kierowca oraz jego niespełna 2-letnia córka zostali ranni.
Przeczytaj cały artykuł: Wielkopolskie: 12-latek ZGINĄŁ w wypadku, który spowodował jego brat
10-miesięczna Dagmara z Włocławka nie żyje. SZOKUJĄCE zachowanie matki
Do pokoju hotelowego we Włocławku policja wchodziła dwa razy. Za pierwszym razem Barbara O. (41 l.) powiedziała policjantom, że jej 10-miesięcznej córeczki nie ma u niej. Gdy policja weszła za drugim razem, niemowlak leżał martwy na łóżku. Matka dziewczynki leżała pijana w sztok obok łóżka. Ona i ojciec dziecka zostali zatrzymani do wyjaśnienia.
Co wydarzyło się w hotelu we Włocławku? Przeczytaj: 10-miesięczna Dagmara z Włocławka nie żyje. SZOKUJĄCE zachowanie matki
Malutki Wiktorek był katowany i torturowany. Ojciec zabił, a matka pomagała?
W szpitalu w Katowicach zmarł miesięczny chłopczyk z Rudy Śląskiej, który miał na ciele objawy maltretowania. Trafił do placówki medycznej w ciężkim stanie i - niestety - mimo wysiłku lekarzy nie udało się go uratować. Do szpitala trafiła też jego 14-miesięczna siostra. Rodzice zostali zatrzymani!
Przeczytaj cały artykuł: Malutki Wiktorek był katowany i torturowany. Ojciec zabił, a matka pomagała?
14-letnia Ksenia zginęła w KOSZMARNYM wypadku. Jechała z kuzynką do McDonald's. Co tam się stało?
Patrycja (20 l.) dla Kseni (+ 14 l.) była jak starsza siostra i jednocześnie jak mama. Dziewczyny razem pojechały do restauracji McDonald's w Nakle nad Notecią. Tam kupiły hamburgery. Jechały w stronę domu, ale po chwili zawróciły. Okazało się, że muszą wrócić, bo o czymś zapomniały. Patrycja wjechała wprost pod koła wielkiej ciężarówki. Lekarze próbowali reanimować Ksenię. Nadaremnie. Patrycja trafiła do szpitala.
Przeczytaj: 14-letnia Ksenia zginęła w KOSZMARNYM wypadku. Jechała z kuzynką do McDonald's. Co tam się stało?
Maleństwo zabite tuż po narodzinach. Ojciec noworodka: Po nogach Natalii płynęła krew
20 lipca ubiegłego roku w domu rodzinnym Błażeja G., w którym mieszkał razem ze swoją matką i z partnerką oraz starszą córką, doszło do tragedii. Błażej G. twierdzi, że wczesnym rankiem córka go obudziła domagając się mleka, a on wstał, by je przygotować. Zauważył - jak utrzymuje - "wychodzącą z innego pokoju" Natalię. - Była cała zakrwawiona, jej nogi spływały krwią. Przestraszyłem się - mówił w sądzie. Mężczyzna próbował się skontaktować z partnerką, ale bezskutecznie; w poszukiwaniu jej pojechał do swojej teściowej. Później tego samego dnia odebrał telefon od matki, która miała powiedzieć mu, że "udusiła ci dziecko".
Przeczytaj: Maleństwo zabite tuż po narodzinach. Ojciec noworodka: Po nogach Natalii płynęła krew [ZDJĘCIA]
Chłopcy w wieku 10 i 12 lat wyszli z domu około godziny 18.00 i ślad po nich zaginął
Dwóch chłopców z miejscowości Dobrowo pod Białogardem w województwie zachodniopomorskim zniknęło wieczorem. Po północy w stawie znajdującym się w pobliskim lesie odnaleziono ciało jednego z chłopców. Krótko później, nieopodal miejsca odnalezienia ciała pierwszego z chłopców, nurkowie wydobyli spod lodu ciało drugiego dziecka.
Przeczytaj cały artykuł tutaj: Tragedia pod Białogardem. Nie żyje dwójka dzieci
Zmarła zaledwie 27-dniowa dziewczynka z Inowrocławia. Jej rodzice byli pijani
Do dramatu doszło w Inowrocławiu. Nie żyje niemowlę: zmarła zaledwie 27-dniowa dziewczynka. Jak powiedziała w rozmowie z PAP rzecznik prasowa KWP w Bydgoszczy mł. insp. Monika Chlebicz, 44-letnia kobieta poinformowała w poniedziałek rano, że jej córka nie żyje.
Historię tragicznej śmierci maleńkiej dziewczynki z Inowrocławia przeczytasz tutaj: Inowrocław: Nie żyje NIEMOWLĘ. Dziewczynka miała niecały miesiąc! Rodzice PIJANI
Nie było wolnej karetki, ZMARŁO 13-letnie DZIECKO. Dramat w Lesznie
To był początek grudnia. 13-letni chłopiec z Leszna natychmiast musiał znaleźć się w szpitalu. W całej okolicy nie było wolnej karetki. Z pomocą ruszyli strażacy. Jednak podjęta przez nich pomoc, nie uratowała życia chłopca.
Szczegóły tej tragicznej historii z Leszna przeczytasz tutaj: Nie było wolnej karetki, ZMARŁO 13-letnie DZIECKO. Dramat w Lesznie
Zgwałcił 3-latka, a później go ZABIŁ! Sędzia był zbyt łagodny? Ziobro chce kasacji!
Szczegóły tej zbrodni szokują. Według śledczych, Nikoś był katowany przez dziewięć dni, uderzany tępym narzędziem w główkę, sadystycznie zgwałcony. Miał pękniętą czaszkę i wielonarządowe obrażenia wewnętrzne. Za tę zbrodnię odpowiedzialny jest Steve V. Mężczyzna został oskarżony o fizyczne znęcanie się, zgwałcenie i zabójstwo chłopca.
Przeczytaj całą historię tutaj: Zgwałcił 3-latka, a później go ZABIŁ! Sędzia był zbyt łagodny? Ziobro chce kasacji!
Głowaczowa: 15-latek ZAMORDOWAŁ siostrę. Sprawdzą, co siedzi w głowie Olka
Zabójstwo w Głowaczowej na Podkarpaciu. 15-latek zamordował starszą siostrę! Później sam zadzwonił na 112, a w końcu przyznał się do winy. Trwa śledztwo w jednej z najbardziej przerażających rodzinnych historii, jakie zdarzyły się na Podkarpaciu. Biegli sprawdzą, co siedzi w głowie Olka, że zrobił coś tak przerażającego! Jaką karę powinien ponieść?
Przeczytaj całą historię tutaj: Głowaczowa: 15-latek ZAMORDOWAŁ siostrę. Sprawdzą, co siedzi w głowie Olka [WIDEO]
Fabian z Piotrkowa miał tylko trzy tygodnie. Spał z rodzicami. Dlaczego chłopczyk zmarł? Zarzuty dla ojca i matki
Fabianek zmarł mając zaledwie trzy tygodnie, najprawdopodobniej odszedł w nocy z 19 na 20 stycznia. Jaka była przyczyna jego śmierci? Na razie nie wiadomo. Przeprowadzona sekcja zwłok ujawniła jedynie, że dziecko nie miało urazów mechanicznych. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim postawili zarzuty rodzicom noworodka. Zdaniem prokuratury ojciec i matka będąc pod wpływem alkoholu narazili nie tylko nieżyjącego Fabianka, ale także pozostałą trójkę swoich dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Przeczytaj więcej: Fabian z Piotrkowa miał tylko trzy tygodnie. Spał z rodzicami. Dlaczego chłopczyk zmarł? Zarzuty dla ojca i matki
Przejechał 2-letnią córeczkę! Dziewczynka zginęła przed domem
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę ok. godz. 10 w Brzozowie, gdzie mężczyzna przejechał swoją córeczkę. 2-latka zginęła przed domem, bo jej ojciec najprawdopodobniej nie zauważył jej, cofając dostawczym busem. Na miejscu pojawiły się służby ratownicze, które przystąpiły do trwającej ok. godziny akcji reanimacyjnej, ale bezskutecznie. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Sochaczewie.