Gulasz, może rybka? W Bydgoszczy odbył się Blogger Food Festival [ZDJĘCIA, WIDEO]

Mieszkańcy kibicowali blogerom, którzy przygotowywali swoje potrawy. Odległość od ich stołów była znaczna, ale i tak niektórym udało się podejrzeć, jak przygotowuje się np. pierś z kurczaka na musie z pieczonego jabłka.

Potrawy oceniało kilkuosobowe jury z Kurtem Shellerem na czele.

Kucharze gotowali także dla bydgoszczan. W przygotowanie gulaszu włączyła się m.in. Walentyna Jałocha, międzynarodowy i krajowy sędzia kulinarny.

- Potrawa ma w sobie przyprawy z całego świata m.in. z Indii, Meksyku czy Rosji. Jest papryka, są cukinie, wanilia, czosnek, soczewica, fasola i kasza jaglana- mówi Walentyna Jałocha.

Urodziła się w Moskwie. W latach 80-tych zamieszkała w Polsce i tu, jak zapewnia, już zostanie.
Jej ulubionym polskim daniem jest bigos. Dołączyły do niego także flaki, które polubiła, dopiero gdy dowiedziała się, z czego są przyrządzane. Natomiast w Rosji lubi ucha- solankę rybną.

- W Polsce brakuje mi naleśników z kawiorem – mówi. Nie zje czerniny i kaszanki.

O kulinarne gusta mieszkańców zadbali także: Józef Sadkiewicz, Rafał Godziemski, Marcin Szukaj.