Fordońskiej więzienie było jednym z nielicznych w kraju, w których wyroki odsiadywały największe zbrodniarki. Do Fordonu przewieziono m.in. jedną z najsłynniejszych więźniarek lat 30-tych XX wieku. To Rita Gorgonowa. Podczas II wojny światowej kierowano tu transporty skazanych Polek i Żydówek, które dalej trafiały do obozów koncentracyjnych m.in. w Auschwitz.
Zobacz: Bydgoskie Morsy wskoczyły do jeziora w Pieckach
Kadra więzienna składała się z samych Niemek. One często maltretowały polskie więźniarki. Okładały je gumowymi pałkami, karały odbieraniem jedzenia i picia, zakazywały odwiedzin rodzin skazanych. Stosowały tortury. Więzienie dla kobiet istniało do 1983 roku. Później zostało częściowo wyremontowane i od tamtej pory przeznaczone jest dla mężczyzn. Znajduje się tu 616 miejsc.