O tym miejscu słyszał na pewno każdy bydgoszczanin, ale nie każdy tu był. Górki Fordońskie kryją mnóstwo tajemnic, legend i historycznych faktów. Warto tu zajrzeć – mówi Marta Rymarowicz, która największą dzielnicę Bydgoszczy zna jak własną kieszeń.
- Warto tu przyjechać. To wspaniałe miejsce do rekreacji. Wielu mieszańców uprawia tu sport, uprawiają nordic walking, biegają, spacerują. To dobra alternatywa dla tych, którzy lubią fotografię, bo są tu piękne widoki, jest piękna flora i fauna. To miejsce, które z pewnością zainteresują miłośników historii – mówi Marta Rymarowicz, mieszkanka Fordonu.
Spis treści
Dolina Śmierci
Znajduje się na osiedlu Bohaterów w dzielnicy Fordon. To największa zbiorowa mogiła w Bydgoszczy. W 1939 roku zamordowano tu ponad tysiąc Polaków i Żydów.
Ofiarami byli między innymi prawnicy, lekarze, kupcy, księża, nauczyciele.
Dzisiaj odbywa się tu Droga Krzyżowa w okresie Wielkanocy, a także Misterium Męki Pańskiej, które przyciąga wielu widzów.
Przeczytaj: Kiedy koniec budowy basenu na osiedlu Tatrzańskim? [ZDJĘCIA]
Góra Szybowników
To jeden z symboli Fordonu. Od 1933 – 1963 istniała tu szkoła szybowcowa, która wykształciła ponad 5 tys. pilotów. Dziś to niezwykły teren widokowy i spacerowy w dzielnicy. Mieszkańcy spędzają tu wolny czas.
Dąb Napoleona (Wisielec)
Słynne drzewo, które również jest symbolem Fordonu. Legenda głosi, że w XVII wieku gdy Francuzi szli na Moskwę, stanął tu Napoleon. Obserwował Dolinę Dolnej Wisły. To miejsce, do którego mieszkańcy dzielnicy często tu przychodzą. Rozpościera się tu piękny widok.
Dawna owczarnia
To miejsce od wielu lat straszy, ale również stanowi jeden z elementów Górek Fordońskich. Według relacji mieszkańców, jeszcze w latach 90. XX wieku można było w tej okolicy zobaczyć pasące się owce. W pobliżu znajdowały się również domostwa, gdzie mieszkał m.in. Jeremi Przybora.
Polecany artykuł: