Przepowiednia Jackowskiego o ropie się sprawdza?! Ceny szybują w górę!
W swojej wizji jasnowidz z Człuchowa ostrzegał przed poważnymi problemami na rynku paliw. – Będzie krach związany z ropą, będzie jej deficyt, będzie jej za mało. Oczywiście jej cena pójdzie w górę – mówił Jackowski, wyraźnie sygnalizując nadchodzące trudności z dostępnością surowca i wynikające z tego podwyżki cen.
Te słowa dziś nabierają nowego znaczenia. W obliczu zawirowań geopolitycznych i gospodarczych, światowy rynek ropy rzeczywiście zmaga się z niepewnością, a ceny surowca odnotowują wzrosty. Wśród inwestorów narasta niepokój, a wielu z nich zaczyna zastanawiać się, czy warto było wcześniej wsłuchać się w prognozy Jackowskiego.
Kryzys gospodarczy wisi na włosku? Jackowski radzi, w co inwestować
Jasnowidz, znany z analizowania bieżących wydarzeń i dzielenia się swoimi wizjami, regularnie ostrzega przed kryzysami gospodarczymi. W jego ocenie, najbliższy czas może przynieść dalsze trudności, dlatego – jak sugeruje – rozsądnym kierunkiem może być inwestowanie w złoto, które od lat uchodzi za bezpieczną przystań w czasach niepewności.
Choć wokół jego przepowiedni nie brakuje sceptycyzmu, nie można odmówić mu jednej rzeczy – wiele jego wizji wzbudza refleksję, zwłaszcza wtedy, gdy rzeczywistość zaczyna niepokojąco przypominać to, co Jackowski przewidział wcześniej. Czy to przypadek, czy rzeczywista zdolność? Zdania są podzielone, ale fakty – jak w przypadku ropy – mówią same za siebie.