Park im. Jana Kochanowskiego w Bydgoszczy odwiedzili w piątek ludzie o wielkich sercach, a niektórzy nawet o ''podwójnych'' sercach. To szefowa bydgoskiego schroniska Izabela Szolginia i Joanna Krupa. Dzięki nim wiele samotnych zwierzaków znalazło kochający dom.
Joanna Krupa związana jest z organizacją PETA (People for the Ethical Treatment of Animals), w której działa na rzecz ochrony praw zwierząt. Jest twarzą akcji „Be an angel for animals. Always adopt never buy” (Bądź aniołem dla zwierząt. Zawsze adoptuj, nigdy nie kupuj).
Modelka zdradziła, że ma już 7 psów. A gdy już będzie miała ranczo, to pewnie będzie miała także koty, bo kocha wszystkie zwierzęta.
Dlaczego wybrała psy?
- To przyjaciele na całe życie. Dużo ciężkich momentów przeżyłam w swoim życiu, a one dawały mi jakąś pozytywną energię. Moim pierwszym psem była Sara, mieszany pudelek ze schroniska- mówiła Joanna Krupa.
Wielu bydgoszczan pojawiło się w parku ze swoimi ulubionymi pupilami. Z psem przyszedł także prezydent Rafał Bruski.
W trakcie spotkania mieszkańcy mogli poznać czworonogi, które czekają na nowy dom. Zwierzaki prezentowały się na wybiegu wraz ze swoim opiekunami. Od 9 lat szkolone są w programie Lira. To program pozytywnego szkolenia psów m.in. poprzez budowanie pozytywnego kontaktu pies – człowiek, czy uczenie czworonoga właściwych zachowań i umiejętności.
- Jeżeli ktoś chce psa ze schroniska, może przyjść, doradzimy co zrobić- mówi Izabela Szolginia. Dodaje, że warto wcześniej zabrać psa na spacery.