Uchwała z 2006 roku, która dawała możliwość ubiegania się o becikowe miała dwa główne cele.
- Po pierwsze to kwestia przyrostu naturalnego, a także doraźnej pomocy rodzinom, które ze względu na swoją sytuację materialną odczuwały ten wzrost wydatków związany z urodzeniem dziecka - wyjaśnia Marta Stachowiak z bydgoskiego ratusza i dodaje: - W tej chwili zmieniła się sytuacja budżetowa miasta w związku ze zmianami w finansowaniu samorządów. Budżet miasta traci w samym 2020 roku 100 milionów złotych. Poza tym jesteśmy, oprócz Krakowa, jedynym miastem unii metropolii polskich, w których taka zapomoga nadal funkcjonuje.
Ratusz swoją decyzję tłumaczy także tym, że w tej chwili 500 plus wypłacone dla wszystkich Polaków powoduje, że miejskie becikowe przestało pełnić swoją rolę.
- Dane wskazują na to, że nie wzrasta liczba urodzeń porównując rok do roku. Poza tym nie przekłada się to na liczbę urodzeń, a z drugiej strony to 500 plus stawia pod znakiem zapytania celowość tej naszej zapomogi, albo mówiąc już bardziej wprost nasze miejskie becikowe taką rolę przestało spełniać - mówi Stachowiak.
Polecany artykuł: