- Przychodzą do nas radni i mówią, że tu powinna być szkoła podstawowa, a nie chcą nam pomóc – mówi zbulwersowana Marzena Tes, nauczycielka w Zespole Szkół nr 35 w Bydgoszczy.
Ratusz zadecydował, że po reformie edukacji ZS nr 35 w Bydgoszczy zostanie rozwiązany. Gimnazjum zniknie, liceum przeniesiona, a budynek przystosowany będzie do potrzeb niepełnosprawnych osób. Ma stać się częścią Miejskiego Centrum Kultury.
- Znowu znalazłabym się w próżni i to, co wypracowałam przez 30 lat poszłoby w niepamięć – mówi Marzena Tes.
Nie tylko nauczyciele są przeciwni zmianom
Dariusz Woźniak, wójt gminy Rusiec (woj. łódzkie) zapowiedział, że nie zamierza wprowadzać u siebie pomysłów MEN. Uważa, że skoro gabinet Beaty Szydło wprowadza zmiany, to powinien również zająć się ich wykonaniem.
ZOBACZ więcej w materiale NOWA TV 24 GODZINY: