Do Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy w niedzielę (1.03.2020) wieczorem został przewieziony pacjent, który może być chory na koronawirusa. Z relacji świadków transportu, kierowca karetki oraz ratownicy medyczni ubrani byli w ochronne ubrania.
Pacjent został odizolowany od innych chorych. Obecnie jest on badany pod kątem koronawirusa - podaje Gazeta Wyborcza.
W lutym do tego samego szpitala trafił chłopiec. Miał on objawy grypopodobne. Dziecko wróciło wówczas z Włoch. Także ten mały pacjent był odizolowany od innych chorych przebywających na terenie szpitala. Wyniki badań potwierdziły, że dziecko choruje na grypę.
ZOBACZ: Ratownicy z Bydgoszczy mają komory do przewożenia pacjentów z koronawirusem! [WIDEO]
Ratownicy z bydgoskiego pogotowia są gotowi na nadejście koronawirusa. Od kilku lat mają specjalne komory do transportu pacjentów chorych zakaźnie.
Sprzęt nigdy nie był niewykorzystywany. Jednak alert dotyczący koronawirusa spowodował, że bydgoskie pogotowie postanowiło rozpakować specjalne komory, które służą do transportu zakaźne chorych pacjentów. W zestawie są też kombinezony dla personelu medycznego.
- Przechodziliśmy SARS, ebolę i ptasią grypę, ale nigdy nie została użyta w pracy z realnym pacjentem. Złożyliśmy tę komorę i jest gotowa do podjęcia pacjenta - mówi Krzysztof Wiśniewski z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy.
Komora ma specjalny system, który filtruje powietrze wydychane przez pacjenta. Dzięki temu to powietrze nie wydostaje się do środowiska. Jest też dziesięć rękawów, przez które można bezpiecznie pracować z pacjentem. Dodatkowo taka komora ma dwa porty, gdzie można podawać kroplówki i leki.
Bydgoskie pogotowie ma dwie komory. Do tej pory nie było potrzeby, by ich użyć. W Polsce takie urządzenia są przekazywane przez urzędy wojewódzkie.
PRZECZYTAJ: Koronawirus w Polsce? Kuratorium Oświaty zabiera głos w sprawie zamknięcia placówek
Polecany artykuł:
CZYM JEST KORONAWIRUS?
Koronawirus 2019-nCoV jest wirusem osłonkowym, podatnym na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidów. Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekować je środkiem na bazie alkoholu.
Okres wylęgania wirusa może trwać do 14 dni. Najczęściej 5-6 dni. W tym czasie podróżujący z obszarów wysokiego ryzyka powinien obserwować swój stan zdrowia.
W przypadku pojawienia się symptomów takich jak:
- gorączka powyżej 38°C;
- kaszel;
- duszność.
podróżny powinien skontaktować się z lekarzem, który poinstruuje go o dalszych działaniach.
ZOBACZ: Przerażająca interwencja egzorcysty blisko Bydgoszczy! Co tam się wydarzyło?