W środowe popołudnie (15 marca) nieznani sprawcy skontaktowali się z 90-latką mieszkającą na bydgoskim Śródmieściu. - Starsza kobieta została zmanipulowana podczas rozmowy przez telefon. Oszuści posłużyli się historią o wnuczce, która rzekomo miała wypadek. Seniorka nie podejrzewając, że mogą to być oszuści przekazała mężczyźnie podającemu się za policjanta swoje oszczędności. Straciła ponad 30 tysięcy złotych - wyjaśnia rzecznik KWP w Bydgoszczy.
Coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają sprawcy oszustw i jak nie stać się ich ofiarą. Sposoby działania przestępców są różnorodne i tylko ogromna czujność może uchronić seniorów przed przestępcami.
Jeśli mamy wątpliwości co do osoby dzwoniącej, potwierdźmy podaną przez nią informację. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. W szczególności pamiętajmy, że funkcjonariusze policji nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie lub przelania ich na konto bankowe.