Przez dwa lata był nieuchwytny, a część spraw została umorzona, bo sprawcy nie wykryto. Policja z Rypina zatrzymała poszukiwanego od 2016 r. złodzieja, który grasował w okolicy i kradł elektronarzędzia. Okazał się nim 45-letni recydywista.
Mężczyzna za cel obrał sobie domki letniskowe i budynki gospodarcze. Policjanci wrócili do umorzonych spraw i w końcu dotarli do sprawcy. Funkcjonariusze przesłuchali świadków, zabezpieczyli dokumentację oraz przeprowadzili eksperymenty procesowe. Te czynności pozwoliły śledczym udowodnić zatrzymanemu pięć przestępstw. Straty, które spowodował to ponad 3.000 zł.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Z uwagi na to, że 45-latek dopuścił się tych czynów w warunkach recydywy, kara, która mu grozi, będzie podwyższona do 15 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Bójka na Magdzińskiego w Bydgoszczy. Jeden z uczestników miał przy sobie pistolet