Policjanci uratowali małe kotki. Wbiegały na drogę
Do zdarzenia doszło 5 lipca. To wtedy funkcjonariusze patrolowali trasę Nakło - Kcynia. Gdy przejeżdżali przez miejscowość Szczepice, przed jadący przed nimi pojazd, na drogę wyszły dwa małe kotki. Kierujący autem na szczęście zdołał się zatrzymać. Wysiadł z samochodu i przeniósł błąkające się małe „kulki" z powrotem na poboczę, a następnie odjechał. Niestety po chwili oba z powrotem wyszły na drogę.
Zobacz: 30 śmiesznych kotków, które poprawią Ci humor! Te zdjęcia są przeurocze
- Maluchy stwarzały zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu, którzy, chcąc uniknąć przejechania, mogli wykonać niebezpieczne manewry - wyjaśnia rzecznik nakielskiej policji.
Policjanci zabrali więc kotki do radiowozu i zjechali w boczną drogę, by zobaczyć czy nie ma ich tam więcej. Po chwili usłyszeli piski dobiegające z pobliskich krzaków. Wtedy okazało się, że kryje się tam dodatkowych 6 maluchów. Ostatecznie cała „paczka" trafiła do radiowozu, a że okoliczni mieszkańcy nie wiedzieli do kogo zguby należą, zgodnie z procedurami, zostały przekazane pracownikowi gminy Kcynia.
Dzięki pomocy mundurowych, cała ta historia zakończyła się happy endem. Ocalałe kotki trafiły do schroniska, gdzie czekają na swoje domy.