To była jego ostatnia podróż. Zginął w wielkanocny poniedziałek
Z pojazdu, którym jechał Marcin wielkanocny poniedziałek, nie zostało nic. Samochód wyglądał jak zmielona kupa złomu. Siła uderzenia musiała być ogromna. Do tego koszmarnego w skutkach wypadku doszło 18 kwietnia 2022 roku około godziny 13. Kierowca tego volkswagena sharan, jadąc szutrową drogą w lesie koło Świecia (woj. kujawsko-pomorskie) na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas i uderzył w drzewo.
Mężczyzna nie przeżył. Strażakom pozostało jedynie wyciągniecie zwłok mężczyzny z samochodu.
- Za kierownicą samochodu siedział Marcin S., (+43 l.). Nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. Uprawnienia stracił za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu - mówił dziennikarzowi "Super Expressu" jeden ze świeckich stróżów prawa.
Policjanci nie tylko z regionu apelują o szczególną ostrożność na drogach. Warunki atmosferyczne są ostatnimi czasy wyjątkowo zdradliwe. Niezbędne jest zachowanie odpowiedniego poziomu koncentracji. Pod żadnym pozorem nie wsiadajcie za kierownicę pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Narażacie w ten sposób nie tylko siebie, ale też innych uczestników ruchu drogowego. Rodzinie i bliskim zmarłego składamy wyrazy współczucia. Do tematu będziemy jeszcze wracać.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: