Mąż zabił policyjną psycholog, potem powiesił się w celi. Mały chłopiec został sierotą

i

Autor: reprodukcja Super Express (Piotr Lampkowski)

Rodzinny dramat w Bydgoszczy

Mąż zabił policyjną psycholog, potem znaleźli go martwego w celi. Mały chłopiec został sierotą

2023-09-17 4:55

Ta tragedia wstrząsnęła Bydgoszczą. Agnieszka S., policyjna psycholog, która na co dzień pracowała w Komedzie Miejskiej Policji w Bydgoszczy, zginęła z rąk byłego męża w październiku 2019 roku. Za tę zbrodnię, Grzegorz J. został skazany na 25 lat więzienia, jednak on sam podjął inną decyzję. W nocy z 22 na 23 września 2019 roku ciało mężczyzny znaleziono w celi. Powiesił się na haku od telewizora. Mały syn pary został zupełnie sam...

Przypomnijmy - w połowie września 2019 roku w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy zapadł wyrok w sprawie brutalnego morderstwa policyjnej psycholożki. Grzegorz J., były mąż kobiety i jednocześnie jej morderca, został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Oskarżyciel chciał dożywocia. Jednak już wiadomo, że mężczyzna sam zadecydował o swoim losie.

Czytaj: Sąd bezlitosny dla Grzegorza J. za morderstwo żony!

Według ustaleń "Wyborczej", w nocy ze środy na czwartek (22/23 września 2019 roku) został znaleziony martwy w celi. Mężczyzna powiesił się na haku od telewizora. W momencie tragedii, Grzegorz J. przebywał w celi kilkuosobowej, a ciało odkrył strażnik podczas nocnego obchodu. - Prokurator był na miejscu, lekarz stwierdził, że do zgonu doszło o pierwszej w nocy - mówił dziennikarzom Włodzimierz Marszałkowski, szef prokuratury Bydgoszcz-Południe.

Śmierć policyjnej psycholog z Bydgoszczy. Kobieta została uduszona przez byłego męża

Agnieszka S. była pracownicą cywilną w zespole ds. nieletnich Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. Mieszkała w Nowym Jasińcu z 7-letnim synem. Była rozwiedziona. W poniedziałek, 14 października 2019 roku kobieta nie przyszła do pracy. Jej samochód stał nad brzegiem jeziora. Dlatego policja nie wykluczała samobójstwa. Szybko okazało się, że prawda jest zupełnie inna...

Prokuratura nie miała wątpliwości, że w śmierć kobiety zamieszany jest jej były mąż. Po szybki dochodzeniu, policjanci ustalili, że Agnieszka S. została zamordowana w nocy z 11 na 12 października 2019 r. Mężczyzna od początku nie przyznawał się do winy, twierdził, że tego dnia doszło do kłótni pomiędzy nim a byłą żoną, a on, ściskając kobietę za szyję, próbował ją tylko uciszyć, aby nie obudziła syna, który spał w pokoju obok. Zwłoki odnaleziono zakopane w garażu.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży:  116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Morderstwo w Kaniach pod Pruszkowem. Zamordowano niepełnosprawnego Tadeusza

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki