Miasto walczy z plagą szczurów! Sprawdziliśmy, czy są postępy! [AUDIO]

2016-09-06 19:45

Wracamy do bulwersującej sprawy, o której pisaliśmy 28 sierpnia. Od kilku miesięcy po centrum Bydgoszczy biegają szczury. Miasto rozpoczęło deratyzację. Sprawdziliśmy, jak postępuje tępienie gryzoni.

Miasto walczy z plagą szczurów! Sprawdziliśmy, czy są postępy!

i

Autor: Archiwum serwisu Miasto walczy z plagą szczurów! Sprawdziliśmy, czy są postępy!

Przypomnijmy, że szczury upodobały sobie trawniki, kosze na śmieci i skwery. Nie przeszkadza im miejski hałas, a nawet przechodnie.

- Widzę je codziennie rano, najczęściej ok. godz. 7. Wychodzą z niezasypanej dziury przy wlocie do kanalizacji. Biegają po trawniku. Moim zdaniem trutki nie są ustawione w dobrym miejscu. Poza tym akcja powinna zostać przeprowadzona na większa skalę – żali się pani Małgorzata, która pracuje na placu Teatralnym.

Bydgoszczanka, która codziennie idąc do pracy widzi biegające po ulicy szczury:

Co na to ratusz?

Urząd miasta wie o problemie i uspokaja, że cały czas prowadzi akcję deratyzacji. Pojawiło się już ponad dwadzieścia specjalnych tub – pułapek z trucizną.

- Rozstawiono ponad 20 tzw. „karmników” z trutkami, między innymi w rejonie placu Teatralnego. Szukamy również innych metod wyłapania tych inteligentnych gryzoni. Walka z nimi jest trudna. To nie jest problem tylko Bydgoszczy, ale przede wszystkich dużych miast, gdzie o pożywienie jest łatwo. Karmniki z trutką będą więc znacznie bardziej skuteczne jesienią, kiedy w środowisku naturalnym będzie mniej pożywienia – mówi Anna Strzelczyk-Frydrych, rzecznik urzędu miasta.

Anna Strzelczyk-Frydrych o walce ze szczurami:

Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu w centrum Bydgoszczy pojawi się więcej karmników. Ma być ich nawet dwa razy tyle. 

Materiały dźwiękowe przygotował Dawid Olszewski, reporter Radia ESKA.

Czytaj także: Uwięziony kot i strzelba: sceny w Białych Błotach prawie jak z Samych Swoich!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki