Wczoraj, o godzinie 16 ul. Fordońska została zablokowana. Na przejście w okolicy ul. Kaplicznej weszli protestujący przeciwko smrodowi z sortowni odpadów mieszkańcy Siernieczka.
Bydgoszczanie mieli ze sobą trąbki, gwizdki i transparenty. „Hałdy śmieci odorami trują nasze dzieci!”, „Smród jest zły niczym wilcze kły!” – to tylko niektóre z haseł, które pojawiły się na proteście.
Przedstawicieli firmy Remondis nie było na miejscu. Wydano oświadczenie.
– Prowadzimy dialog z mieszkańcami. W odpowiedzi na ich oczekiwania podjęliśmy kroki ograniczające nieprzyjemne zapachy i zobowiązaliśmy do eliminacji uciążliwości odorowych poprzez modernizację instalacji do końca 2020 roku. Załadunek, rozładunek odpadów ma odbywać się w zamkniętej hali podłączonej do biofiltra oczyszczającego powietrze - czytamy.