Polonia Bydgoszcz ma ponad milion złotych długu. Jest plan na spłatę

Niespodzianki nie było. Faworyzowana Stal Rzeszów wysoko pokonała Polonię Bydgoszcz 58:32. Liderem gości był Oskar Ajtner-Gollob, który zdobył 14 punktów. Ekipa z województwa podkarpackiego pewnie zmierza po awans.

Zobacz także: Ogromny sukces bydgoskich wioślarek! Do Grodu nad Brdą wróciły z medalem ME

Na pomeczowej konferencji menedżer drużyny z Grodu nad Brdą Jerzy Kanclerz był zadowolony z postawy swoich podopiecznych i wspominał o długach, jakie udaje się redukować.

- Gratuluję trenerowi, oraz najlepszemu zawodnikowi miejscowej drużyny. Jestem zadowolony z postawy swojej drużyny, aczkolwiek pojechało dobrze tylko czterech zawodników, mianowicie Ivacic, Ajtner-Gollob, Grobauer, Orwat. Natomiast Kobrin i Piosicki otrzymali ostatnią szansę w tym sezonie. Mamy jeszcze przed sobą dwa spotkania, myślę że tych zawodników już niestety nie zobaczymy. Chciałbym jeszcze dodać, że Polonia Bydgoszcz, mimo że nie ma dużego budżetu, jest klubem, który nie ma ani złotówki zaległości i płaci na bieżąco. Władysław Gollob przystąpił z długiem 5 milionów złotych, teraz natomiast mamy już 1 350 000 długu. Dążymy do tego, żeby w 2019 spłacić całą kwotę - czytamy na WP Sportowych Faktach.

W ligowej tabeli Polonia jest przedostatnia z pięcioma punktami na koncie. Za bydgoszczanami plasuje się KSM Krosno. Do odjechania pozostały jeszcze dwa domowe mecze.

ZOBACZ TO WIDEO: