Matka i jej konkubent katowali maleńkiego Kubusia i Wiktorię. Zwyrodnialcy usłyszeli wyrok

i

Autor: Piotr Lampkowski/Super Express Matka i jej konkubent katowali maleńkiego Kubusia i Wiktorię. Zwyrodnialcy usłyszeli wyrok

Skatowali maleńkiego Kubusia i jego siostrzyczkę Wiktorię. Wyrok wielu szokuje

2020-10-07 15:14

Matka 8-miesięcznego Kubusia i 4-letniej Wiktorii, Katarzyna O. (26 l.), usłyszała wyrok: 6 lat więzienia. Jej konkubent Radosław S. (28 l.) ma trafić za kratki na 7 lat i 6 miesięcy. Sąd w Nakle uznał, że oboje znęcali się ze szczególnym okrucieństwem nad dwójką dzieci kobiety. Wyrok jest nieprawomocny.

Kubuś miał złamane obie kości podudzia prawej nogi, zwichnięty prawy staw łokciowy, podejrzenie złamania lewej kości promieniowej łokciowej. Maluszek był cały w siniakach. W takim stanie trafił 15 lutego tego roku do szpitala w Bydgoszczy.

Katarzyna O. matka maluszka to mieszkanka Mroczy. Kobieta zapewniała, że chłopczyk się połamał bo spadł z wersalki na zabawki swojej starszej siostry 4 letniej Wiktorii. Biegli stwierdzili, że obrażenia które ma niemowlak i jego siostrzyczka pochodzą od ludzkich rąk i przedmiotów którymi dzieci były katowane.

„Mamusia” Kuby i Wiktorii oraz jej konkubent Radosław S. zostali oskarżeni o znęcanie się nad dziećmi ze szczególnym okrucieństwem. Kobieta wcześniej była karana za drobne oszustwa i posiadanie narkotyków.

Teraz Sąd Rejonowy w Nakle wydał wyrok w sprawie znęcania się nad dziećmi.

- Sąd oboje oskarżonych uznał za winnych i skazał Katarzynę O. na 6 lat pozbawienia wolności. Radosławowi S. za dwa czyny wymierzył karę łączną w wymiarze 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności – mówi prokurator Piotr Glanc, szef Prokuratury Rejonowej w Nakle.

Oskarżeni mają też zapłacić katowanych dzieciom zadośćuczynienie. Dziewczynce po tysiącu złotych chłopcu po dwa tysiące.

Wyrok nie jest prawomocny. Od niego odwołali się skazani. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy będzie zajmował się nią 18 listopada tego roku.

Sonda
Uważasz, że wyrok w sprawie katowanych dzieci jest sprawiedliwy?
Skatowali za 500 złotych

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają