Zazwyczaj były to nakrycia własnoręcznie przygotowane. Było fantazyjnie, bajkowo, ale też elegancko i wytwornie. O 11:30 uczestnicy marszu wyruszyli z Placu Wolności, by dotrzeć na Wyspę Młyńską.
-Zwyczajnie zrobiłam ten kapelusz. Chwilę to trwało, trzeba było wyciąć formy, owinąć bibułą i to wszystko. Jestem piękną wiosną. Co roku przychodzę na ten marsz i co roku przygotowuję nowy kapelusz. Sześć godzin robiłam to nakrycie głowy - mówią uczestniczki marszu.
Zobacz relację wideo:
Marsz zorganizowała Bydgoska Rada Seniorów i Pracownia Integracji Międzypokoleniowej Kujawsko-Pomorskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy.