Straż Pożarna - Zdjęcie poglądowe

i

Autor: Pixabay (Zdjęcie poglądowe)

Wjechał po pijaku do Noteci! Wydostał się o własnych siłach. 28-latek z zarzutami

2021-02-28 18:38

Dramatyczne chwile nad Notecią. Pijany 28-latek wjechał prosto do rzeki! Kierowca wydostał się sam z pojazdu. Zdarzenie miało miejsce w sobotę (27 lutego) w Ludwikowie. Mężczyzna odpowie za swój rajd do wody. - Usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Nie przyznaje się do winy. Dalej pozostaje zatrzymany. Dalsze decyzje w jego sprawie zapadną jutro (w poniedziałek, 1 marca) - przekazała Justyna Andrzejewska z Komendy Powiatowej Policji w Nakle.

Ludwikowo. Pijany 28-latek wjechał do Noteci

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w sobotę 27 lutego w Ludwikowie (woj. kujawsko-pomorskie). 28-letki kierowca volkswagena passata wjechał do Noteci. Mężczyźnie udało się uciec z pojazdu. Kiedy na miejsce przyjechały służby, nie był w stanie powiedzieć, czy jechał sam w pojeździe. - Okazało się, że ten mężczyzna ma w wydychanym powietrzu dwa promile alkoholu. Utrzymywał, że chyba z kimś podróżował. Wskazał nawet na pewną osobę. Po sprawdzeniu okazało się, że ta znajdowała się w domu - powiedziała w rozmowie z PAP podkom. Justyna Andrzejewska z KPP w Nakle nad Notecią. Samochód wydobyto na brzeg.

Zobacz koniecznie: Dziwnów: KOSZMAR! Zwłoki czterech osób, w tym dwójki dzieci, wyłowiono wraz z autem z rzeki Dziwnej

- Dziś mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Nie przyznaje się do winy. Dalej pozostaje zatrzymany. Dalsze decyzje w jego sprawie zapadną jutro - powiedziała w niedzielę podkom. Justyna Andrzejewska z Komendy Powiatowej Policji w Nakle. W poniedziałek prokurator zadecyduje, czy katalog zarzutów zostanie rozszerzony. Zatrzymany mężczyzna jest mieszkańcem gminy Nakło nad Notecią. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat więzienia. 

Wcześniej pisaliśmy: Koszmar w Ludwikowie! WJECHAŁ autem do Noteci! Był PIJANY jak SMOK [AKTUALIZACJA]

Tragedia w Dziwnowie. Samochód w rzece. Nie żyją cztery osoby, w tym dwoje dzieci

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki