Policjanci mówią wprost: Kradli na potęgę. Najmłodsza z bydgoskiej szajki ma 19 lat, jednego jeszcze nie złapali

• Dzięki pracy kryminalnych z bydgoskiego Szwederowa dwoje bydgoszczan usłyszało po kilkadziesiąt zarzutó.
• Kradli w dyskontach różne artykuły przemysłowe i spożywcze.
• Wartość ich łupów to kwota ponad 25 tysięcy złotych.
• Sprawcy zrobili sobie z tego stałe źródło dochodu.

Dziewczyna z Bydgoszczy wpadała do sklepów i wynosiła, co się dało

Bydgoscy kryminalni od jakiegoś czasu rozpracowywali szajkę złodziei. Za ich sprawą znikały towary z bydgoskich dyskontów. Rozwiązanie zagadki ma jednak swój początek w Koronowie. Pracownik ochrony sklepu zobaczył kobietę, która przeszła przez linię kas, nie płacąc za zakupy.

- 19-latka ukradła artykuły spożywcze i drogeryjne warte ponad 1,2 tys. zł. - informują bydgoscy policjanci. - Pojechali tam natychmiast kryminalni ze Szwederowa, mający swoje ustalenia i podejrzenia co do tej kobiety. Na rozwój sytuacji nie musieli długo czekać. Wiedzieli, że w procederze uczestniczą dwaj inni bydgoszczanie - dodają.

Policjanci pojechali do jej wspólnika, mieszkańca Jachcic. Dowody na potwierdzenie podejrzeń aż rzucały im się w oczy, w mieszkaniu było wiele łupów. 

- Zabezpieczyli u 30-latka sprzęt elektroniczny skradziony wcześniej w jednym ze sklepów na terenie naszego miasta. Zatrzymanie trzeciego sprawcy jest tylko kwestią czasu - informują bydgoscy policjanci.

Bydgoszczanie podejrzewani o liczne kradzieże sklepowe działali na terenie kilku województw

Śledczy mają też dowody na to, że podejrzani łupili nie tylko w Bydgoszczy, ale na terenie całego województwa kujawsko-pomorskiego, a także pomorskiego. A na tym być może nie koniec, bo sprawa ma charakter rozwojowy.

19-latka i jej 30-letni wspólnik usłyszeli 23 zarzuty dotyczące kradzieży (lub jej usiłowania) mienia o łącznej wartości ponad 25 tys. zł, z czego zrobili sobie stałe źródło dochodu.

Co grozi złodziejskiej szajce z Bydgoszczy?

• Ponadto mężczyzna odpowie również za dwukrotne prowadzenie pojazdu mimo sądowego zakazu.
• Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, jednak charakter ich czynów zwiększy im wymiar kary o połowę górnej granicy.
• Prokurator zastosował wobec obojga policyjny dozór.

Źródło: Policjanci mówią wprost: Kradli na potęgę. Najmłodsza z bydgoskiej szajki ma 19 lat, jednego jeszcze nie złapali