W środę (20 maja) barcińscy kryminalni uzyskali informację, że jeden z mieszkańców Obielewa (pow. żniński) w swoim domu uprawia marihuanę. Przeprowadzone przeszukanie budynku potwierdziło ich przypuszczenia. W specjalnie przygotowanym pomieszczeniu, które było wyposażone w niezbędną instalację oświetleniową, wentylacyjną oraz nawadniającą, znaleziono 12 krzaków konopi indyjskich!
W wyniku dalszej pracy kryminalni zabezpieczyli niewielką ilość gotowego już produktu w postaci suszu marihuany, a także przygotowane do kolejnej fazy produkcji 30 gramów liści tej rośliny. W trakcie oględzin i zabezpieczania roślin, które będą dowodem w tej sprawie, policjanci stwierdzili, że mężczyzna nie tylko chciał wyprodukować środki odurzające, ale chciał to zrobić jak najmniejszym kosztem. Urządzenia, w które wyposażone było pomieszczenie do uprawy, zasilane były energią elektryczną, której pobór odbywał się z pominięciem licznika.
36-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a w czwartek (21 maja) usłyszał zarzuty uprawy konopi indyjskich i kradzieży prądu. Mundurowi sprawdzą jeszcze, czy mężczyzna, chwilę przed zatrzymaniem dopuścił się jeszcze jednego przestępstwa. Być może kierował on samochód po zażyciu środków odurzających własnej produkcji. Podejrzanemu pobrano krew do badań na zawartość środków psychoaktywnych.
O dalszym losie 36-latka zdecyduje prokurator. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.