Tysiące wiernych wyruszą na Jasną Górę, by wziąć udział w pielgrzymce. Taka podróż jest dla katolików ważnym elementem wiary i choć to ogromny wysiłek, chętnych nie brakuje.
W wtorek, 6 sierpnia 2024 roku na Jasną Górę wyruszą pielgrzymi z Bielska-Białej i w ciągu 5 dni pokonają 170 km pieszo. Ich celem jest nie tylko osobiste nawrócenie, ale również zaangażowania w życie Kościoła. Co ciekawe, okazuje się, że na takich podróżach obowiązują pewne zasady, o których przypomniał portal bielsko.biala.pl. Zakaz spożywania alkoholu to dopiero początek.
Zobacz: Pokazali regulamin pielgrzymki! Zadbali o wszystko. Fragment o wspólnym nocowaniu zwala z nóg
Jaki jest koszt pielgrzymki? To zaskoczy niejednego
Najdłuższą trasę mają do przejścia pątnicy ze Szczecina (630 km) i Gdańska (500 km), którzy - jak wyjaśnia "Fakt" - są już w drodze na Jasną Górę. Każdego dnia będą musieli pokonać ok. 30 km. Co powinien mieć ze sobą pielgrzym? Oczywiście wygodne buty, najlepiej więcej par, płaszcz, czapkę i śpiwór. Dodatkowo nie można także zapomnieć o gotówce. Ta może się bardzo szybko przydać. Jak się okazuje, wyprawa jest często odpowiednio płatna. Słynne "co łaska" już niekiedy nie wystarcza.
"Fakt" wyjaśnia, że cena pielgrzymki, to kwestia indywidualna. Opłata wpisowa na tzw. pakiet pielgrzyma to zazwyczaj 300-350 zł, to z niej jej finansowany identyfikator, a także trzy posiłki w ciągu dnia oraz codzienny przewóz bagaży. Co warto zaznaczyć, ta opłata różni się w zależności od wieku pielgrzyma - za dzieci trzeba będzie zapłacić mniej. Niższe jest także wpisowe dla służb pielgrzymkowych – porządkowi, kwatermistrzowie, pomoc medyczna czy muzycy płacą nawet o połowę mniej.
Trzeba liczyć się z kosztami dodatkowymi. Np. uczestnicy pielgrzymki świderskiej ruszający z podwarszawskiego Otwocka, przy zapisie musieli dostarczyć kilogram cukru, konserwę mięsną (nie mógł być pasztet) i jeszcze herbatę, kawę lub miętę.