Nocna awantura w Bydgoszczy. 66-latek trafił do aresztu

i

Autor: KWP w Bydgoszczy Nocna awantura w Bydgoszczy. 66-latek trafił do aresztu

Nocna awantura w Bydgoszczy. 66-latek trafił do aresztu [WIDEO]

2019-08-30 15:28

Mężczyzna podejrzany o ciężkie uszkodzenie ciała trafił na trzy miesiące do aresztu. Taką decyzję podjął sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy. 66-latek ugodził pokrzywdzonego w szyję ostrym narzędziem. Na jego trop wpadli kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia. Podejrzany został zatrzymany przez patrol z bydgoskiego oddziału prewencji.

Całe zdarzenie miało swój początek w minioną niedzielę (25 sierpnia) przed godziną 22:00. Wówczas dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie z krwawiącą raną szyi. Ze zgłoszenia wynikało, że pokrzywdzony miał być zaatakowany nożem. Na ulicę Gdańską a Słowackiego natychmiast został skierowany śródmiejski patrol.

- Funkcjonariusze na miejscu zastali świadków zdarzenia. Z ich relacji wynikało, że pomiędzy dwoma mężczyznami doszło do sprzeczki. Następnie jeden z nich miał drugiemu zadać cios w szyję ostrym narzędziem. Napastnik uciekł. Pokrzywdzony został zabrany do szpitala. Mundurowi zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Ustalili też rysopis sprawcy. Policjanci zaczęli go szukać. Niestety mężczyzny nie zatrzymali - informuje komisarz Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady, a także pobliski monitoring. Analiza zgromadzonych dowodów pozwoliła kryminalnym na wytypowanie podejrzewanego. Była to osoba bezdomna. Policjanci zaczęli poszukiwania 66-latka.

Areszt dla podejrzanego mieszkańca Bydgoszczy

We wtorek po południu (28 sierpnia) zatrzymali go policjanci z bydgoskiego oddziału prewencji. Mężczyzna wpadł podczas legitymowania. W policyjnym systemie widniał jako osoba poszukiwana dla śródmiejskiego komisariatu. - Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Śledczy z bydgoskiego śródmieścia zgromadzony materiał dowodowy przekazali prokuraturze - informuje Przemysław Słomski.

W czwartek (29 sierpnia) 66-latek stanął przed obliczem prokuratora. Oskarżyciel przedstawił mu zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała. Następnie po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. W piątek (30 sierpnia) sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące.

- Za przestępstwo spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 - podsumowuje Przemysław Słomski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki