Przeniesiono tu gabinety lekarskie i zabiegowe, a także pracownie diagnostyczne. Znajdziemy tu m.in. poradnię onkologiczną, anestezjologiczną, neurologiczną, radioterapii, chorób piersi, endokrynologiczną, urologiczną i chirurgii onkologicznej.
- Budowa trwała dwa lata. Kiedyś był tu las, a dziś jest ten piękny budynek, który może zapewnić specjalistyczną pomoc dla chorych na nowotwory złośliwe - mówi Janusz Kowalewski, dyrektor Centrum Onkologii.
Janusz Kowalewski o nowym budynku polikliniki:
Pacjenci będą mogli korzystać z inteligentnego budynku, w którym m.in. rolety podnoszą się i opuszczają same, w zależności od pogody. Na bezpłatnym strzeżonym parkingu na 285 miejsc, pacjenci z trudnościami w poruszaniu się będą mieli do dyspozycji 30 stanowisk.
Władze centrum zadbały również o udogodnienia w obsłudze pacjentów. Jest więc czytelny system informacji, rejestracja połączona z precyzyjnym planowaniem wizyt czy elektroniczny system obiegu dokumentacji medycznej.
Pacjenci widzą plusy nowej polikliniki, ale dostrzegają również minusy
- Budynek jest piękny i bardzo nowoczesny - przyznaje czekająca na wizytę kobieta.
- Są nowe tablice, ale mimo wszystko każdy wchodzi jak chce. I tak musimy czekać w tradycyjnych kolejkach - dodaje siedząca obok pacjentka.
Pacjenci o nowym budynku:
Inwestycja kosztowała 24 mln zł.
Materiały dźwiękowe przygotował Dawid Olszewski, reporter Radia ESKA.