Przypomnijmy - prace przy rozbiorze kładki oraz budowie nowych przejść ruszyły w połowie kwietnia. 40-letnie przeprawa z Wyżyn zniknęła na samym początku robót, jeszcze przed majówką.
Jak informuje ZDMiKP, pracownicy niedługo powinni zniknąć z placu budowy, podobnie jak utrudnienia dla mieszkańców. Do wykonania są już tylko ostatnie fragmenty nawierzchni na chodnikach, peronach tramwajowych i ciągach rowerowych. Została już zamontowana sygnalizacja świetlna, jednak jeszcze nie działa. Jak deklarowali drogowcy, zaplanowana sygnalizacja świetlna ma być skoordynowana ze światłami w rejonie ul. Magnuszewskiej.
Koniec robót przewidziany na początek sierpnia.