Nowi kontrolerzy już sprawdzają bilety. Część z nich znamy! [AUDIO]

Czy wraz ze zmianą firmy sprawdzającej bilety w komunikacji miejskiej w Bydgoszczy zniknie problem nielubianych kontrolerów? To pytanie od dwóch tygodni zadają sobie bydgoszczanie. Wtedy dowiedzieliśmy się, że Renomę zastąpi Rewizor, też z Wybrzeża.

- Zdecydowana większość to nowi kontrolerzy. Nie da się ukryć, że część osób z poprzedniej firmy przeszła do nowej - mówi Krzysztof Kosiedowski z Zarządu Dróg Miejskich i komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Z Krzysztofem Kosiedowskim rozmawiał Dawid Olszewski, reporter Radia ESKA:

Zdaniem drogowców trudno wymagać od nowej firmy, żeby zatrudniła mieszkańców Wybrzeża. Musieliby przeprowadzić się do Bydgoszczy na czas wykonywania pracy. Bydgoszczanie nadal będą więc spotykać niektórych kontrolerów, których już doskonale znają.

Przypomnijmy, że kontrolerzy Renomy od samego początku swej działalności w Bydgoszczy byli często krytykowani za swe sposoby działania. Liczba rzekomych pobić i awantur podczas zatrzymań gapowiczów budziła grozę i wzbudzała niechęć do osób sprawdzających bilety.

Zmiany na lepsze?

Nowi kontrolerzy będą zdecydowanie częściej sprawdzać bilety w bydgoskich autobusach i tramwajach. Drogowcy zapowiadają, że będzie nawet 18 tysięcy kontroli miesięcznie.

Są wyposażeni w nowe identyfikatory. Jest zdjęcie kontrolera, hologram, numer oraz termin ważności identyfikatora.

Zmienią się też zasady ich pracy, bo nie będą otrzymywać wynagrodzenia w zależności od liczby złapanych gapowiczów. 

Czytaj także: Pociąg Słoneczny Patrol zabierze bydgoszczan na Hel. Codziennie!