TV
Pogoda
Wideo
- 16 nauczycieli zdecydowało się na strajk w tej szkole. Powód jest dość prozaiczny – jako związek zawodowy chcemy mieć pewność, że żaden z nauczycieli nie straci pracy w wyniku reformy. Chcemy też podwyżek. Wybrana przez nas forma protestu jest jedyną, którą nauczyciele mogą zrobić. Nie mamy innej możliwości, żeby pokazać rządowi, który ma pewien pomysł na edukację, że nie jest on poprawny. Czy osiągniemy sukces? Czas pokaże. Jeśli w ten sposób tego nie zamanifestujemy, nikt nas nie będzie chciał słuchać - mówi Marcin Chabowski, nauczyciel z Zespołu Szkół Elektronicznych w Bydgoszczy.
Z Marcinem Chabowskim rozmawiał Dawid Olszewski, reporter Radia ESKA:
Dyrektor tej placówki musiał zmienić dziś plan lekcji, bo do godz. 8 nie wiedział, ilu pracowników weźmie udział w proteście.
- Nauczyciele, którzy strajkują, przyszli o godz. 8 i poprosili o wyznaczenie miejsca, w którym mogą przebywać. Zajęcia w szkole odbywają się w 80 proc. zgodnie z planem. Niektóre klasy przyszły później, a inne wyjdą wcześniej, bo nie jesteśmy w stanie zapewnić wszystkich zajęć dydaktycznych. Zależy nam jednak, aby zapewnić jak najwięcej lekcji - wyjaśnia Roman Wojciechowski, dyrektor ZSE.
Strajk w tej szkole potrwa do godz. 14.
Materiały dźwiękowe przygotował Dawid Olszewski, reporter Radia ESKA.
Podcasty
Playlisty tematyczne
