Do zdarzenia doszło w poniedziałek (22.01.2018) w południe, wówczas dyżurny z bydgoskiego Błonia otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że kobieta nie może wejść do swojego mieszkania. Na miejsce został skierowany patrol. Tam funkcjonariusze zastali zgłaszającą. Jak się okazało, kobieta została okradziona przez swojego brata z pieniędzy i dokumentów, a następnie wyrzucona z domu.
ZOBACZ: Brutalne pobicie nastolatki w Bydgoszczy [AKTUALIZACJA, WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]
Na początku mundurowi próbowali porozmawiać z mężczyzną, aby otworzył drzwi. Ten jednak nie reagował. Po chwili jeden z domowników, który był ze zgłaszającą, wyłamał drzwi do mieszkania. Wtedy okazało się, że drogę do środka tarasują inne drzwi wystawione z zawiasów.
Polecany artykuł:
Po przewróceniu ich na ziemię, nagle wyszedł znany policjantom mężczyzna z siekierą w ręce. Wymachując przed nimi niebezpiecznym narzędziem nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. Krzyczał, że zabije ich jak wejdą do środka.
ZOBACZ: Terror na Dworcowej w Bydgoszczy. Mężczyzna utrudnia życie sklepikarzy i mieszkańców [AUDIO]
W międzyczasie do pomocy przyjechały dwa patrole z oddziałów prewencji, które do interwencji wykorzystały tarcze ochronne. Mężczyzna zaczął uderzać w nie siekierą. Patrol z Błonia wykorzystując chwilę nieuwagi obezwładnił agresora. 48-latek trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj śledczy z bydgoskiego Błonia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzut dotyczący czynnej napaści na funkcjonariusza oraz kradzieży.
Dzisiaj (24.01.2018) bydgoszczanin został doprowadzony do prokuratora, który po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował go na dwa miesiące.
Za te przestępstwa może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.