Śmiertelny wypadek pod Świeciem

Pan Piotr zginął w koszmarnym wypadku. Sąsiedzi opłakują znanego wędkarza

W Świeciu znali go wszyscy, bo to właśnie on wyciągał z Wisły ogromne ryby. Sąsiedzi pana Piotra nie mogą pogodzić się z tym, że już nigdy nie porozmawiają z nim o wędkarskich wyprawach. 54-latek zginął w strasznym wypadku samochodowym. Prowadzony przez niego samochód zderzył się czołowo z ciężarówką.

Tragiczny wypadek pod Świeciem. Nie żyje znany wędkarz. Sąsiedzi opłakują pana Piotra

W poniedziałek, 1 sierpnia w Franciszkowie (powiat świecki), na drodze wojewódzkiej doszło do tragicznego wypadku drogowegoSamochód osobowy zderzył się tam z ciężarówką, a w wyniku kraksy zginął 54-letni mężczyzna, który kierował dacią duster. Ofiarą tragicznego wypadku jest pan Piotr, znany wędkarz ze Świecia.

- Wędkarstwo było jego pasją. Mógł o łowieniu ryb rozmawiać bez przerwy - mówi nam jeden z mieszkańców Świecia.

Pan Piotr († 54 l.) był nietuzinkową postacią, mieszkającą w mieście położonym nad brzegiem Wisły. Wszystko przez swoje hobby. To on z rzeki wyciągnął wielkiego, prawie 2-metrowego suma ważącego blisko 40 kilogramów. Zawodowo pan Piotr zajmował się meblami, ale dla znajomych był przede wszystkim pasjonatem wędkarskich wypraw.

- Jak tylko się spotkaliśmy, to jednak rozmawialiśmy o rybach. O tym, gdzie są i na co je łapać - mówi nam jeden z sąsiadów tragicznie zmarłego wędkarza.

PRZECZYTAJ: Nakło. 2-latek stracił przytomność! Oni zachowali zimną krew i uratowali chłopca

Jak doszło do wypadku w Franciszkowie?

Śledztwo w sprawie poniedziałkowego wypadku jest prowadzone pod nadzorem prokuratury. Policjanci, którzy badali miejsce zdarzenia wstępnie ustalili jednak, że kierowana przez pana Piotra dacia duster zjechała na przeciwny pas ruchu i to właśnie z tego powodu doszło do zderzenia z ciężarówką. Dlaczego 54-latek popełnił taki błąd za kierownicą? Na to pytanie śledczy nie mają jeszcze odpowiedzi.

Sonda
Co jeszcze można zrobić, by wypadków na polskich drogach było mniej?
Dachowanie audi pijanego kierowcy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają