Policjanci codziennie zatrzymują pijanych kierowców, eliminując ich z dalszej jazdy. Jednym z nich był 40-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego.
W poniedziałek, 17 lipca o godzinie 16:30 na rondzie generała Józefa Dowbora Muśnickiego w Mogilnie kierujący osobowym Peugeotem 308 z duża prędkością przejechał przez znajdującą się na środku wysepkę i ostatecznie „wylądował” na pobliskim polu.
- Mężczyzna miał dużo szczęścia, bo nie odniósł żadnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Teraz odpowie przed sądem za brawurę i swoje skrajnie nieodpowiedziane zachowanie - ujawnia rzecznik KPP w Mogilnie.