We wtorek (7.01.2020) po godzinie 22 na policjanci z nakielskiej komendy otrzymali zgłoszenie, że na jednej z kcyńskich ulic samochód osobowy uderzył w budynek mieszkalny.
Skierowani na miejsce policjanci w rozmowie ze świadkiem dowiedzieli się, że w chwili kiedy doszło do zdarzenia nissanem kierował znany mundurowym 38-latek. Już „na pierwszy rzut oka” widać było, że kierowca jest pijany, czego potwierdzeniem było badanie alkomatem. Urządzenie wykazało w jego organizmie prawie półtora promila alkoholu.
Sprawdzenie kierowcy i auta w policyjnych systemach dowiodło, że mieszkaniec Kcyni w ogóle nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a auto, które rozbił figuruje jako utracone w wyniku przywłaszczenia.
Podejrzany noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś (8.01.2020) kcyńscy mundurowi przedstawili mu zarzut za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat więzienia. Mieszkaniec Kcyni został też przesłuchany na okoliczność posiadania auta, które rozbił, a dalsze czynności w tej sprawie prowadzić będzie jednostka policji na terenie której auto zostało przywłaszczone. Niewykluczone, że i w tej sprawie podejrzany będzie musiał się tłumaczyć. Z całą pewnością jednak odpowie on za jazdę na „podwójnym gazie” i spowodowanie zdarzenia drogowego pod wpływem alkoholu.
Mieszkańcy posesji, którą staranował nissan mówić mogą o dużym szczęściu, gdyż auto uderzyło w budynek przy samym wejściu. Na szczęście nikt w tym czasie nie przebywał w okolicy i nikomu nic się nie stało.