Białystok. Policjanci pilotowali do szpitala rodzącą kobietę i jej męża

i

Autor: Archiwum

Pobili, SKOPALI, okradli! Rzucili się jak wataha. Nie uwierzycie, ile lat miał NAJMŁODSZY!

2020-08-21 16:37

Część ledwo odrosła od ziemi, część dopiero dostała do ręki dowód osobisty. Wszyscy razem napadli na mężczyznę przy ulicy Dolina w Bydgoszczy. Pobili go, skopali i okradli. Policja zatrzymała czwórkę młodocianych bandytów, jeden wciąż jest na wolności ale - jak informuje policja - to kwestia czasu.

Wstrząsający napad w Bydgoszczy. W środę 12 sierpnia nad ranem ok. 5:40 przy ulicy Dolina w Bydgoszczy grupa młodych osób pod pretekstem papierosa zaczepiła dorosłego mężczyznę. Nie czekali na pretekst, od razu wyrwali mu torbę z laptopem, skopali go na ziemi, zabrali telefon i uciekli. Najmłodszy z nich miał...14 lat!

Na miejscu w końcu zjawiła się zaalarmowana policja. Zgłaszający opowiedział mundurowym o całym zajściu, wskazując jednocześnie na szczegóły, które później miały przyczynić się do ustalenia sprawców. Według jego słów, nieletnich agresorów było pięciu lub sześciu, zaznaczał też, że byli wyraźnie młodzi. Mundurowi zaczęli sprawdzać okolice, niestety nie trafili na złodziei.

Sprawa trafiła do kryminalnych z bydgoskiego Szwederowa, asystował też policjant z wydziału ds. nieletnich. Ich praca pozwoliła zabezpieczyć m.in. materiały z monitoringu.

Rozbój w Bydgoszczy. 4 zatrzymanych, jeden na wolności. Policja: "To kwestia czasu"

Wreszcie funkcjonariusze przystąpili do działania i zaczęli sukcesywnie zatrzymywać typowane osoby. Najpierw namierzyli trzech nastolatków. Dwóch 17-latków oraz 16-latek zostali zatrzymani w miejscach ich zamieszkania. U najmłodszego zabezpieczono skradziony telefon. 17-latkowie trafili do policyjnego aresztu, a 16-latek do policyjnej izby dziecka. Wszyscy usłyszeli zarzuty rozboju. W ten sposób 17-latkowie trafili do prokuratury. Oskarżyciel po przesłuchaniu zawnioskował do sądu o tymczasowy areszt, na co przystanął sąd wyznaczając trzymiesięczny areszt.

Z kolei materiały sprawy 16-latka zostały przekazane do sądu rodzinnego, który zadecydował o umieszczeniu nieletniego w młodzieżowym ośrodku. To wciąż nie koniec! W rozboju brało udział 5 osób.

W czwartek (20 sierpnia) w gminie Dobrcz mundurowi namierzyli i zatrzymali do sprawy najmłodszego z nich, 14-latka. Sąd rodzinny zdecydował o umieszczeniu go w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Kryminalni przyznają, że znają też tożsamość ostatniej osoby. Jego zatrzymanie ma być kwestią czasu.

Psy zatruwają życie mieszkańcom

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają