Bydgoszczanie w milczeniu oglądają transmisję pogrzebu prezydenta Gdańska. Jest zaduma i są łzy.
- Zdecydowałam się dzisiaj przyjść, bo Gdańsk jest mi tak samo bliski, jak Bydgoszcz. Miałam przyjemność poznać pana Adamowicza. To było spotkanie biznesowe, ale to człowiek bardzo ciepły. Uśmiech, który mu towarzyszył, jest po prostu niezapomniany - mówi bydgoszczanka, która przyszła dziś na ul. Mostową.
Morze ludzi bierze udział w pogrzebie Pawła Adamowicza. Trwa msza w Bazylice Mariackiej, w której uczestniczą rodzina prezydenta, oficjele i tysiące gdańszczan.
Śmierć prezydenta Gdańska wstrząsnęła całą Polską. Paweł Adamowicz zmarł 14 stycznia w szpitalu w Gdańsku. Dzień wcześniej podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został zaatakowany przez nożownika. Wielogodzinna operacja nie przyniosła rezultatu.
Zobacz relację naszego reportera:
Materiał przygotował Dawid Olszewski, reporter Radia Eska.