Eksperyment przeprowadzono w ramach śledztwa dotyczącego usiłowania zabójstwa, do którego doszło w 12.06.2017r. na trasie Grudziądz-Warlubie.
Eksperyment ten polegał na kontrolowanym zainicjowaniu wybuchu ładunku o takich samych parametrach, jaki został podłożony pod samochód pokrzywdzonej. Czynność ta miała na celu zweryfikowanie skutków działania ładunku na pojazd, a w konsekwencji na otoczenie.
Przeczytaj: Ładunek wybuchowy znaleziony pod autem nauczycielki zdetonowany! To nie była atrapa
Oprócz policjantów w eksperymencie brali udział także prokurator prowadzący śledztwo oraz biegły z dziedziny badania amunicji i ładunków wybuchowych.
Przebieg eksperymentu został utrwalony na filmie. Dla śledczych eksperyment ten stał się istotnym elementem, swoistej układanki, w prowadzonym śledzie dotyczącym usiłowania zabójstwa nauczycielki.