głoszenie o pierwszym pożarze stogu w jednej z podkcyńskich miejscowości policja otrzymała w listopadzie ubiegłego roku. Kolejne tego typu zgłoszenia wpłynęły w marcu i na początku kwietnia br. W każdym przypadku podpalacz podkładał ogień pod stogi z balotami słomy. Pokrzywdzeni, których mienie spłonęło wycenili straty na łączną kwotę ponad 120 tysięcy złotych.
Podpalacz cieszył się wolnością do minionego poniedziałku (6.04.20), kiedy to jego personalia ustalili nakielscy kryminalni. Podejrzany został zatrzymany w jednej z podkcyńskich wsi i trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy przedstawili mu zarzuty zniszczenia mienia poprzez podpalenie i wystąpili z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Do wniosku tego przychylił się oskarżyciel i o areszt dla podpalacza wystąpił do sądu.
Posiedzenie sądu odbyło się wczoraj (7.04.20) i zapadła decyzja, że najbliższe 3 miesiące 49-letni mieszkaniec kcyńskiej gminy spędzi w areszcie. Za zniszczenie mienia grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Elegancja i szyk bydgoszczan. Tak ubierali się nasi przodkowie [ZDJĘCIA]
Polecany artykuł: