Policjanci przyjrzeli się odcinkowi DK 10 pod Bydgoszczą, gdzie zginęły ostatnio 3 osoby. Będą zmiany!

i

Autor: Policja

bezpieczeństwo

Policjanci przyjrzeli się odcinkowi DK 10 pod Bydgoszczą, gdzie zginęły ostatnio 3 osoby. Będą zmiany!

2024-12-06 12:27

Jedni mówią: droga śmierci, drudzy komentują: to nie droga winna, a prędkość. Faktem jest, że nie ma praktycznie tygodnia bez poważnego zdarzenia na drodze krajowej nr 10 w okolicach Bydgoszczy. Niedawno raz po raz doszło do dwóch tragicznych wypadków. Śmierć na miejscu, w tym samym niemal miejscu, poniosły trzy osoby. Policjanci wyjaśniają przyczyny, postanowili też przyjrzeć się samej drodze i są pierwsze wnioski. Czy proponowane zmiany i ograniczenie prędkości coś da?

W Przyłubiu, na drodze krajowej nr 10, na odcinku w okolicy skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 394 23 i 29 listopada 2024 r. w dwóch wypadkach zginęły 3 osoby, a 2 zostały ranne.

Wypadki na tej drodze to niemal codzienność. Bo tych ostatnich tragicznych zdarzeniach policjanci, badając ich okoliczności i przyczyny, wybrali się na miejsce. Ale sytuację w terenie analizowali nie tylko funkcjonariusze z bydgoskiego wydziału ruchu drogowego. W skład komisji wszedł też przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy.

- Zadaniem komisji była ocena infrastruktury i oznakowania drogi - wyjaśniają policjanci. - Standardową procedurą wdrażaną w przypadku zaistnienia zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym, jest lustracja miejsca wypadku przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na trasach - dodają.

To ustaliła komisja na DK 10 po śmiertelnych wypadkach

  • Sprawdzono stan techniczny pasa drogowego, a także oznakowanie trasy, oceniając, czy do powstania wspomnianych zdarzeń przyczynić mogła się niewłaściwa infrastruktura drogowa.
  • Nie stwierdzono nieprawidłowości, które mogłyby mieć wpływ na zaistnienie tragicznych w skutkach wypadków.
  • Ich przyczyny dalej są ustalane w ramach prowadzonych w tych sprawach postępowań.

Będzie nowe ograniczenie prędkości na DK 10, tam, gdzie ostatnio były dwa śmiertelne wypadki

Zmiany jednak będą.

- W czasie lustracji stwierdzono, że aby ograniczyć liczbę wypadków w tym miejscu, należy wprowadzić dodatkowe znakowanie ostrzegawcze. Biorąc pod uwagę liczbę ofiar, a także charakter zdarzeń (głównie zderzenia czołowe) policjanci ruchu drogowego bydgoskiej komendy miejskiej złożyli wniosek do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy o wprowadzenie zmian w projekcie stałej organizacji ruchu przez ustawienie znaku ostrzegawczego A-30 (uwaga, inne niebezpieczeństwo - przyp. DW) na podłożu fluorescencyjnym z tabliczką T-14b (uwaga, miejsce szczególnie niebezpieczne - wypadki - przyp. DW) w konkretnych lokalizacjach. Ponadto z uwagi na to, że kierowcy w tym miejscu nie dostosowują prędkości do warunków panujących na drodze, mimo ograniczenia prędkości do 70 km/godz. i znaków ostrzegawczych A-15, funkcjonariusze złożyli również wniosek o ograniczenie prędkości w rejonie skrzyżowania do 50 km/godz. - informuje kom. Lidia Kowalska z KMP w Bydgoszczy.

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:

Niegrzeczny rysunek w wesołym miasteczku na Bydgoskim Jarmarku Świątecznym. „Ubaw po pachy!”. Zobacz zdjęcia.

W Bydgoszczy wybuchały granaty, kontrterroryści gonili uprowadzone auto
Źródło: Policjanci przyjrzeli się odcinkowi DK 10 pod Bydgoszczą, gdzie zginęły ostatnio 3 osoby. Będą zmiany!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają