Przypomnijmy - do zdarzenia doszło 28 stycznia późnym popołudniem w zakładzie OKK Otlewski w Osiu, produkującym meble. W zakładowej kotłowni doszło do wybuchu i pożaru. Eksplozja była tak silna, że wyrzuciła na zewnątrz 61-letniego pracownika, który wpadł do kontenera z odpadami do spalenia. Mężczyzna nie przeżył... Zniszczeniu uległa część budynku kotłowni i pomieszczenia magazynowego, gdzie składowano trociny.
Zobacz: Osie: Tragiczny pożar w kotłowni, jedna osoba nie żyje
Jak ujawnia "Extra Świecie", ze wstępnych ustaleń podanych przez strażaków tuż po tragedii wynikało, że prawdopodobnie doszło do wybuchu pyłu w pomieszczeniu.
Kilka dni po wypadku te podejrzenia potwierdził Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy w swoim styczniowym raporcie. Inspektorat został powiadomiony o nim przez policję.
- Podczas ręcznego zasypywania trocin do zbiorników przykotłowych, doszło do eksplozji pyłu drzewnego. W wyniku doznanych urazów mężczyzna poniósł śmierć na miejscu zdarzenia - czytamy. Śledztwo w sprawie przyczyn wypadku prowadzi Prokuratura Rejonowa w Świeciu.