Kujawsko-pomorska Wiosna składa doniesienie do prokuratury na bydgoskiego i toruńskiego biskupa. Chodzi o potencjalne ukrywanie księży, który byli oskarżani o pedofilie, ale byli przenoszeni do innych parafii. - W takiej sytuacji biskup jest współwinny i powinien być ukarany - mówi Wanda Nowicka.
- Przez lata kryli to zjawisko, przenosili tego księdza z jednej parafii do drugiej i tym samym narażali inne dzieci na podobne przestępstwa. Ta mentalność mafijna, z którą mamy do czynienia w ramach Kościoła Katolickiego, pozwalająca na krycie przestępców kosztem ofiar musi się wreszcie skończyć - podkreśla stanowczo Nowicka.
Składający doniesienie powołują się na raport fundacji "Nie lękajcie się", który mówi o przypadkach molestowania dzieci przez księży w całej Polsce, w tym w naszym regionie. Od 20 lat są nowe wytyczne jak postępować z pedofilami w kościele, których nikt nie przestrzega - przekonuje prawniczka Elżbieta Długołęcka.
Wiosna przywołuje m.in. Głośną sprawę księdza Pawła K. Znaleziono u niego materiały pedofilskie, po czym ksiądz trafił do parafii w Bydgoszczy i uczył religii w gimnazjum.