To happening z okazji Europejskiego Dnia Bez Samochodu. Organizatorzy chcą, by zebra na wysokości Opery była na stałe.
- Chcemy pokazać, że ruch na ulicy Focha może odbywać się w inny sposób - mówi Paweł Górny ze Stowarzyszenia Społeczny Rzecznik Pieszych - W tym miejscu jest potencjalny duży ruch pieszych. W tym miejscu brakuje przejścia - dodaje Górny.
Co na to bydgoszczanie?
Ratusz nie wyklucza że takie przejście w tym miejscu powstanie. Wiceprezydent Mirosław Kozłowicz poinformował nas, że zlecił zarządowi dróg analizę takiego rozwiązania. W odpowiedzi na nasze pytanie w tej sprawie czytamy:
"Już jakiś czas temu poleciłem Zarządowi Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej przeanalizowanie możliwości zrealizowania w tym miejscu przejścia dla pieszych. Należy przy tym uwzględnić planowaną inwestycję polegającą na budowie infrastruktury rowerowej i przystanku wiedeńskiego w ulicy Marszałka Focha. Myślę, że w związku z brakiem azylu, dla zapewnienia bezpieczeństwa, konieczna będzie tam sygnalizacja świetlna, która powinna zostać zsynchronizowana z sygnalizacją na skrzyżowaniu ulic Focha, Gdańskiej i Mostowej."
(Materiał przygotował Dawid Olszewski)